Jak odpalcie?

Wszystko o LPG

Moderator: Moderator

Postprzez Opik » 5 lut 2013, o 14:02

PiJey88, nie liczę sobie codziennie, za każdym razem wyjeżdżam w ten sam sposób (odpalenie, brama itd), więc wystarczy że sobie raz ogarnę w którym miejscu łapie 40 stopni i jest. Poza tym do tych 40 stopni silnik nagrzewa się błyskawicznie i małą różnice robi mu czy jest -20, czy 0, to nie będzie nawet kilometr. Poza tym nawet odpalając w innym miejscu - po osiągnięciu 40 stopni (nie wiem, może to być i 44 np) leci już naprawdę przyjemnie ciepłe powietrze, więc wtedy przełączam, nie muszę nic liczyć. W lecie tyle że odpalony na pb, kilka sekund i przełączam na lpg.
Sama przełącza się sekwencja, przeważnie właśnie koło 40 stopni, instalacja II gen albo Blos jest na "przegazówkę"
Avatar użytkownika
Opik
Members
 
Posty: 7058
Dołączył(a): 28 lis 2011, o 22:22
Lokalizacja: Lublin
Silnik: 2.0
Paliwo: PB+LPG
Nadwozie: 3-drzwiowe

 

Postprzez da-w-id » 5 lut 2013, o 16:04

ja mam na przygazówkę, ale pod warunkiem przekroczenia 2tys obrotów, oraz odpowiedniej temp. Jak np odpale przy 0 C, i przygazuje powoli do 2 tys to sie nie przelaczy, dopiero po 1 km mi sie przełacza.
Tez odpalam zawsze na benzynie, i ile ludzi na gazie odpala to słyszałem :)
Nie czekam na 40 C, tylko na to kiedy sama instalka na to pozwoli, ciekawe jaka ma temp przełączania.. moze 25, moze 30 a moze 40, jak odbieralem GOlfa od gazownika to mi mówil, ale nie zapamietałem ile.
I temp jaką ustawił jest na pewno bezpieczna dla parownika jak i silnika :)
da-w-id
Czytacz
 
Posty: 110
Dołączył(a): 19 lut 2011, o 22:39
Lokalizacja: z garażu

Postprzez authority » 5 lut 2013, o 19:16

Ja w swoim Golfie miałem ustawianą temp przełączania na LPG na 30 stopni, ale po roku jeżdżenia na krótkich dystansach (do 30km), gdzie w okresie zimy miesięcznie musiałem tankować za minimum 50zł, zmieniłem temperaturę przełączania na 10 stopni. 2. sezon tak jeżdżę i nie mam jak na razie żadnych problemów z parownikiem i silnikiem, a jakby co oryginalny zestaw naprawczy do parownika kosztuje niecałe 50zł. :ok:

Kiedyś jak tata miał Poloneza 1.6GLI to przez 8 lat był palony w zimie na gazie i tylko w tęgie mrozy na benzynie i też wszystko było ok, parownik Lovato był nie do zdarcia. :)
Avatar użytkownika
authority
Czytacz
 
Posty: 89
Dołączył(a): 10 maja 2012, o 00:28
Lokalizacja: Biała Podlaska

Poprzednia strona

- - -



Powrót do Silniki benzynowe (LPG)

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Bing [Bot] i 19 gości