Jakby sie zachłysnął gazem

przez **pawel601** » 5 kwi 2009, o 10:17

Witam.

Wczoraj wracam sobie ładnie pieknie.... Myślę ruszę gwałtownie na krzyżówce (tak aby zamieszał) okazało sie ze było buuuu pusciłem gaz i jechał dalej... czasami jest tak ze jak jade powiedzmy 3 wcisne gaz gwałtownie to jest buuu... tak jakby konczyło sie gaz , może gdzieś lewe powietrze? Może za duża dawka? jechać na regulacje gazu? Bo ostatnio to byłoa robiona jakies 2-3 lata temu

Filterek gazu wymieniony około 2 tyg temu.

przez **bart_GT** » 5 kwi 2009, o 11:12

na gazie to normalne ze jak mu wstawisz od razu gaz do podlogi to sie na poczatku zadlawi... po prostu nie moze przepalic i go delikatnie zamuli... lepszy efekt uzyskasz dodajac gaz stopniowo jesli chodzi o przysp :-D

[ Dodano: 2009-04-05, 11:14 ]
a sprzeglo kolego masz wporzadku... :?:

moze sie na sprzegle jak to sie mowi "slizga" :?:

przez **pawel601** » 5 kwi 2009, o 11:50

sprzęgiełko jest super.

Wiem wiem ze muli jak odrazu mu sie depnie gaz ale zdziwiłem sie ze na 1 nigdy mi sie nie zadłwił

więc chyba wszystko jest ok

przez **bart_GT** » 5 kwi 2009, o 12:15

kiedys musi byc ten pierwszy raz ;-)

przez **SYLWEEQ79** » 7 kwi 2009, o 22:05

to raczej tak jakbyś miał za małą dawkę gazu

przez **pawel601** » 7 kwi 2009, o 23:27

hmm całkiem mozliwe...

brat mi go skręcił troche...

przez **SYLWEEQ79** » 7 kwi 2009, o 23:45

to radze ustawić jak było i po problemie bo na skreconym to nic nie zaoszczedzisz :-)

[ Dodano: 2009-04-07, 23:56 ]
a ile przeleciałeś na tym parowniku?

przez **pawel601** » 8 kwi 2009, o 00:41

30 tys km instalka 3-letnia

przez **SYLWEEQ79** » 8 kwi 2009, o 08:10

myślałem że więcej to by się przydało czyszczonko parownika ale regulacja powinna pomóc.