Robjunior napisał(a): potem tankowałem na stacji gdzie jest tylko gaz i od tego czasu się zaczęło
to trzeba było o tym wczesniej wspomnieć, ja też tak teraz mam i za nic nie mogę na gaz przerzucić na postoju bo gaśnie dopiero jak się już rozpędzę na drodze ale wtedy szarpnięcie takie że hej a jak już jest ciepły to nawet obroty nie spadną gdy przerzucam ręcznie na jałowych...i mam nadzieję że to właśnie przez ten gaz
Robjunior napisał(a):Śruba do spuszczania tego syfu z parownika czy to jest ta zaznaczona w tym bladym czerwonym kółeczku
tak to będzie ta śruba