Kiedy przełączacie na gaz ?

Wszystko o LPG

Moderator: Moderator

Kiedy przełączacie na gaz ?

Postprzez Robjunior » 28 wrz 2008, o 22:03

Witam

Takie mam pytanie otóż w mojej Golfinie rano na zimnym silniku odpalam elegancko na benzynie pochodzi z minute może krócej trochę przy gazuje i przełączam na gaz i tu gaśnie silnik.
Takie mam pytanie w związku z tym, czy to jest normalne zachowanie ??
Dodam jeszcze, że po hmm przejechaniu około 3-5 km jak się nagrzeje silnik to już mogę przełączyć na gaz i jest ok. Czy to normalne ?

I jeszcze jedno pytanie, kiedy wy przełączacie z benzyny na gaz ? zaraz po odpaleniu czy dopiero po przejechaniu kilku km ?

Pozdrawiam
Piotrek
Avatar użytkownika
Robjunior
Czytacz
 
Posty: 71
Dołączył(a): 11 wrz 2008, o 22:13
Lokalizacja: Ropczyce

Kiedy przełączacie na gaz ?

 

Postprzez saladrus » 28 wrz 2008, o 22:25

ja najpierw rozgrzewam go na benzynie tak na oko o 30 stopni i przełączam na gaz .... Normalneże gaśnie na gazie gdy zimny silnik
Avatar użytkownika
saladrus
Members
 
Posty: 839
Dołączył(a): 18 lip 2008, o 20:57
Lokalizacja: Duszniki Zdrój

Postprzez pogo84 » 28 wrz 2008, o 22:56

ja w sumie od razu przełączam ale powinno sie trochę rozgrzać i wtedy a to ze gasnie to normalne też tak mam czasami wtedy jak gaśnie to przy podkręceniu go na obroty na przelaczenie gazu potrzymuje toroche i wtedy jest ok
pogo84
Badacz tematu
 
Posty: 194
Dołączył(a): 2 paź 2007, o 18:29
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez mani51 » 29 wrz 2008, o 07:25

saladrus napisał(a):Normalne że gaśnie na gazie gdy zimny silnik


nie całkiem normalne, w prawidłowo wyregulowanej instalce nie ma prawa tak być, ja wielokrotnie odpalałem na gazie nawet przy temperaturach poniżej 0°C i silnik pracował normalnie tzn utrzymaywał około 1000 obrotów dopóki się nie zagrzał czyli tak jak na pb...jedyne na co ma negatywny wpływ odpalanie na gazie lub przełączanie za szybko na gaz to membrany parownika szczególnie jak dawno nie spuszczałeś kondensatu...silnikowi to wszystko jedno a nawet lepiej bo zimnego gazu jest więcej w jednostce objętości więc jest wzbogacona mieszanka...tak więc Robjunior, jeśli kupiłeś golfika z instalacją to przyjrzyj się parownikowi a konkretnie zagrzej samochód i spuść kondensat bo on może trzymać membranę i dlatego Ci gaśnie jak zimny a jak się rozgrzeje to robi się bardziej płynny i nie przeszkadza
Avatar użytkownika
mani51
Members
 
Posty: 1415
Dołączył(a): 30 cze 2008, o 09:43
Lokalizacja: TJE, Wodzisław

Postprzez Admor » 29 wrz 2008, o 07:40

gaz ma to do siebie że jest zimny i dusi silnik jak w parowniku nie jest ogrzany przez układ chłodzenia. Ja mam automatyczne przełączenie jak płyn chłodniczy osiągnie +25 stopni C i nic mi nie dusi i nie gaśnie. Trzeba podjechać do gazownika i zapytać się o możliwość założenia czegoś takiego. Oszczędza to parownik i jest mniej inwazyjne dla silnika. Jak komuś jeszcze się przełączy na zakręcie to można niezłego dzwona zaliczyć bo nie ma hamulca i wspomagania :D
Avatar użytkownika
Admor
Czytacz
 
Posty: 120
Dołączył(a): 17 maja 2008, o 11:17
Lokalizacja: Chrzanów

Postprzez Robjunior » 29 wrz 2008, o 16:39

...tak więc Robjunior, jeśli kupiłeś golfika z instalacją to przyjrzyj się parownikowi a konkretnie zagrzej samochód i spuść kondensat bo on może trzymać membranę i dlatego Ci gaśnie jak zimny a jak się rozgrzeje to robi się bardziej płynny i nie przeszkadza


Tego pogrubionego nie bardzo rozumie...ja całkowicie jak narazie jestem ciemny w tych sprawach:/ że co to znaczy spuść kondensat i gdzie i jak to się robi ??
Avatar użytkownika
Robjunior
Czytacz
 
Posty: 71
Dołączył(a): 11 wrz 2008, o 22:13
Lokalizacja: Ropczyce

Postprzez pablomed » 29 wrz 2008, o 16:59

Robjunior napisał(a):co to znaczy spuść kondensat
powszechnie nazywamy to "syfem" , są tp oleiste nieodparowane resztki z gazu które osadziły się na dnie parownika. Spuszcza się to co jakiś czas odkręcając spacjalną śróbę metalową lub plastykową, która jest w najniższym punkcie parownika. Jeśli tankuje się gaz na dobrych stacjach to jest tego bardzo mało, i raz na kilkadziesiąt tysięcy km wystarczy wylać. Toto okropnie cuchnie i nie można domyć rąk, podstaw naczynie i rękawiczki.
pablomed
Members
 
Posty: 5992
Dołączył(a): 3 sie 2008, o 18:01
Lokalizacja: małopolskie

Postprzez Robjunior » 29 wrz 2008, o 17:15

Dzięki za szybką odpowiedzi :)

Jutro się za to zabiorę i zobaczymy czy to coś zmieni
Avatar użytkownika
Robjunior
Czytacz
 
Posty: 71
Dołączył(a): 11 wrz 2008, o 22:13
Lokalizacja: Ropczyce

Postprzez Adi » 30 wrz 2008, o 00:57

Mi sie przełacza po samoczynnie jak przejade z pod klatki po parkingu do ulicy.
Adi
 

Postprzez arek ryba » 30 wrz 2008, o 08:10

Robjunior, a nikt nie wziął pod uwage że gas może tankowałeś jakiś syf. ja zaproponował być ci jechać na począ tek ustawić instalacje.
Avatar użytkownika
arek ryba
Members
 
Posty: 701
Dołączył(a): 24 paź 2007, o 11:24
Lokalizacja: grudusk

Postprzez dziabi3 » 30 wrz 2008, o 20:29

tak prawidłowo wyregulowany i sprawny silnik z lpg musi odpalic i działac chyb zer reduktor zamarznie

mi odpala odrazu na lpg w taki ranki jak teraz

ale ja mam tak ustawione ze przełancza sie sam powyzej 30 stopni i 2200obr
Średnie spalanie 7,5>8l lpg /5,8l pb
dziabi3
Members
 
Posty: 513
Dołączył(a): 10 wrz 2007, o 20:40
Lokalizacja: ewewefwef

Postprzez Robjunior » 30 wrz 2008, o 21:01

Hmm w sumie Arek możesz mieć racje, raz tankowałem na Orlenowskiej stacji i było ok po odpaleniu, przygazowanie albo przejechanie z 10 m i się przełączał sam i ok, potem tankowałem na stacji gdzie jest tylko gaz i od tego czasu się zaczęło, że muszę rozgrzać silnik i dopiero wtedy przełączyć bo inaczej gaśnie.


Śruba do spuszczania tego syfu z parownika czy to jest ta zaznaczona w tym bladym czerwonym kółeczku ??

Obrazek
Avatar użytkownika
Robjunior
Czytacz
 
Posty: 71
Dołączył(a): 11 wrz 2008, o 22:13
Lokalizacja: Ropczyce

Następna strona

- - - http://espiroproperty.pl/



Powrót do Silniki benzynowe (LPG)

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 29 gości

cron