przez bellore » 2 cze 2013, o 21:04
Dokładnie tak zrobiłem jak pisałeś odczepiłem wężyk przez wtryskiem i ztkałem i lekko mi odpychał palec przy kręceniu rozrusznikiem.Firt paliwa wymienię jutro mam nadzieję że to pomoże.
Z góry dzięki za pomoc
[ Dodano: 2013-06-10, 20:18 ]
Część skończyło się to wszystko tak że nadgorliwy gazownik spiął wszystkie przewody elektryczne na sztywno opaskami i urwałem wiązkę przewodów ,na szczęście nie uszkodziłem komputera gazu i paliwa bo to wiązało by się z większymi kosztami pozdrawiam