nie trzeb miec układu pod cisnieniem i wszystko ma furac
wiem bo u siebie tak sprawdzałem
zerknij czy dobrze masz podpiete werze
i czytermostat dobrzezamontowany nie odwrotnie
w układzie jest pompa która tłoczy w silniku i do małego układu nagrzewnica z krucca wychodzi odpowietrzenie do zbiorniczka i woda sie przelewa
jak nagrzeje sie układ to otwiera sie termostat i puszcza jak woda przejdzie chłodnice i nagrzeje sie to wentylator
teraz z tego co piszesz opcja A w układzie zbyt wiele wody i galaretka jest przez co silnik gotuje sie ale nie przecisnie galarety
opcja B zle układ pozpinany może błąd gdziec przy wpieciu lpg ?
radze 2 wiadra goracej wody 1 wiadro na chłodnice zalac niech zagrzeje sie
po drugie odpal zagrzeje sie zgas łapiesz waż od nagrzewnicy zciskasz by wymienic płym ogrzac go przez mieszanie kilka razy tak samo można zalac parownik lpg
Oczywiscie nie gwarantuje że odpalisz Ja nie raz ak myłem silnik w wekend zalałem tak silnik bo odma zamarzła ale u mnie brak problemów wtyczki mam szczelne to moge
i zmien płyn na orlen i koncentrat kupic 28zł za 1,5 litra mieszasz 1:1 i masz do -37 reszte dolewasz wody ile braknie lub borygo czy co tam chcesz... to moja diagnoza galaretka w układzie nie wysadzi i nie odpalisz bo zagotujesz