MKIII 1.6(101) Zimny podczas jazdy, brak ssania

Wszystko o LPG

Moderator: Moderator

MKIII 1.6(101) Zimny podczas jazdy, brak ssania

Postprzez boczus130 » 14 lut 2013, o 15:59

Witam wszystkich forumowiczów
mam następujący problem z moim golfikiem 1.6 97 101 km. Chodzi o to że silnik nie grzeje się podczas jazdy, na postoju wskazówka od temp. wskazuje prawidłową temperaturę a gdy się jedzie to po przejechaniu kilkuset metrów wskaźnik temperatury spada na 0. Drugi problem to brak ssania , przy odpalaniu muszę trzymać na gazie bo inaczej zgaśnie.
Macie jakieś pomyśły?
boczus130
Berbeć
 
Posty: 13
Dołączył(a): 19 gru 2010, o 18:57
Lokalizacja: Sobienie Szlacheckie

MKIII 1.6(101) Zimny podczas jazdy, brak ssania

 

Postprzez łukasz1983 » 14 lut 2013, o 19:22

Kolego było opisane 100 razy.
Co do problemu z temperaturą to termostat prawdopodobnie ci się przyciął w pozycji ,,otwartej" cały czas masz tzw. duży obieg,jak ruszysz to powietrze ochładza chłodnice i temperatura leci na łep,szyje.
Co do problemu ssania to za nie odpowiada czujnik temperatury.
Avatar użytkownika
łukasz1983
Members
 
Posty: 2079
Dołączył(a): 2 wrz 2012, o 16:40
Lokalizacja: RKR
Rocznik: 1993
Silnik: 1.6 ABU 1.8 Z18XE
Paliwo: PB+LPG
Nadwozie: 3-drzwiowe

Postprzez boczus130 » 20 lut 2013, o 12:33

Jesli chodzi o temperaturę to tak racja wymieniłem termostat i jest wszystko w porządku. Ale wymiana czujnika temperatury nie pomogła w odzyskaniu ssania więc co może być jeszcze nie tak że go nie ma?
boczus130
Berbeć
 
Posty: 13
Dołączył(a): 19 gru 2010, o 18:57
Lokalizacja: Sobienie Szlacheckie

Postprzez łukasz1983 » 20 lut 2013, o 12:49

Kolego odepnij wtyczke z czujnika temperatury na zimnym silniku i go odpal,jak obroty będziesz miał około 1200 to czujnik zrypany.
A tak apropo jaki kupiłeś czujnik (jaki kolor paska i za ile)
Avatar użytkownika
łukasz1983
Members
 
Posty: 2079
Dołączył(a): 2 wrz 2012, o 16:40
Lokalizacja: RKR
Rocznik: 1993
Silnik: 1.6 ABU 1.8 Z18XE
Paliwo: PB+LPG
Nadwozie: 3-drzwiowe

Postprzez boczus130 » 20 lut 2013, o 13:12

Ale to jest ten czujnik od wody czy od zasysanego powietrza? Bo ten od wody jest niebieski.
boczus130
Berbeć
 
Posty: 13
Dołączył(a): 19 gru 2010, o 18:57
Lokalizacja: Sobienie Szlacheckie

Postprzez łukasz1983 » 20 lut 2013, o 13:18

Tak czujnik płynu chłodzącego.Niebieski jest ok.Ile dałeś za niego(orginalny?).Odpalałeś tak jak pisałem(na zimnym silniku odepnij wtyczke z czujnika i go odpal)
Avatar użytkownika
łukasz1983
Members
 
Posty: 2079
Dołączył(a): 2 wrz 2012, o 16:40
Lokalizacja: RKR
Rocznik: 1993
Silnik: 1.6 ABU 1.8 Z18XE
Paliwo: PB+LPG
Nadwozie: 3-drzwiowe

Postprzez boczus130 » 20 lut 2013, o 13:22

Próbowałem przed chwilą i to nic nie dało. A czy to może być wina przepustnicy bo po zgaszeniu jest jakieś dziwne cykanie.
boczus130
Berbeć
 
Posty: 13
Dołączył(a): 19 gru 2010, o 18:57
Lokalizacja: Sobienie Szlacheckie

Postprzez Pawcio64 » 20 lut 2013, o 14:14

łukasz1983 napisał(a):Kolego odepnij wtyczke z czujnika temperatury na zimnym silniku i go odpal,jak obroty będziesz miał około 1200 to czujnik zrypany.
A tak apropo jaki kupiłeś czujnik (jaki kolor paska i za ile)


Kupiłem niebieski a miałem wczesniej żółyt, dałem za jego 32zł
Po przejechaniu 10km patrze ze mam temp. 100*C to sie zatrzymałem na poboczu i otworzyłem maske i przez ten czujnik caly płyn chłodzący mi wyleciał, wygląda tak jakby ten czujnik był za mały ze przez niego płyn chłodzacy mi leci :(
Są różne rodzaje takiego czujnika ?
Pawcio64
Berbeć
 
Posty: 19
Dołączył(a): 3 gru 2012, o 01:38
Lokalizacja: Katowice

Postprzez pablomed » 20 lut 2013, o 14:57

Niema różnic, albo jest to kiepski zamiennik albo kiepski oring uszczelniający albo źle za słabo go włożyłes lub nie zabezpieczyłes zawleczką. A pokzywane temperatura 100 stopni, zwykle to też wynika z kiepskiej jakości czujnika. Czujniki się sprawdza omomierzem i ich zasilanie voltomierzem a nie wymienia w ciemno. Opisy sa na forum

boczus130, na tym etapie nalezy się podpiąć Vagiem i sprawdzić czy jakiś błąd nie wyjdzie. Wtrysk w Twoim aucie jest już bardziej zaawansowany i w związku z tym diagnoza VAG-im bardziej przydatna.
pablomed
Members
 
Posty: 5992
Dołączył(a): 3 sie 2008, o 18:01
Lokalizacja: małopolskie

Postprzez boczus130 » 7 mar 2013, o 16:25

To ze ssaniem to była taka głupota że aż szkoda gadać :lol: ktoś przestawił linkę gazu żeby były większe obroty manualnie tam istnieje taka możliwość i przepustnica z tego powodu wariowała i nie wiedziała kiedy się zamknąć wystarczyło poluzować linkę i ssanie powróciło :) i to przeklęte cykanie też ustało :)
boczus130
Berbeć
 
Posty: 13
Dołączył(a): 19 gru 2010, o 18:57
Lokalizacja: Sobienie Szlacheckie


- - -



Powrót do Silniki benzynowe (LPG)

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 19 gości