Nie tankuje mi się gaz

Wszystko o LPG

Moderator: Moderator

Nie tankuje mi się gaz

Postprzez Diego » 12 gru 2009, o 00:26

witam. Mam problem, po parodniowym jeżdżeniu na benzynie postanowiłem zatankować znowu gaz i pochulac a tu lipa. na stacjach nie tankuje gazu, nie puszcza go do zbiornika. pojechałem do gazownika i stwierzdil ze czasem ta kulka przy końcówce sie przycina. przetkał mi ja srubokrętem i przedmuchał kompresorem,i odblokowała sie była luzna.pojechałem zatankowac i wszystko git dobrze :-) dzis znowu skonczył mi sie gaz chce zatankowac a tu znowu to samo :-( co to może być i jak sie z tym uporac????????? prosze o pomoc
Diego
Czytacz
 
Posty: 111
Dołączył(a): 3 lis 2009, o 23:51
Lokalizacja: Małopolska

Nie tankuje mi się gaz

 

Postprzez Pawel_K » 12 gru 2009, o 11:00

Miałem to samo w poprzednim aucie. Ta kulka w zaworze się zablokowała. Poruszał nią i było ok. Jak Ci się tak będzie nadal zawieszać to do wymiany zawór tankowania :-P
Pawel_K
Czytacz
 
Posty: 27
Dołączył(a): 1 lis 2009, o 09:29
Lokalizacja: Kielce

Postprzez pablomed » 13 gru 2009, o 23:43

albo zawór tankowania, ale raczej nie do wymiany, jest tam sprężyna ktora musi jakoś blkować kulkę musiała się ta spręzyna pokrzywić. Po odkręceniu zarou wkładasz najpierw kulkę a potem spęzynę ale stroną otwarta (nie z zagiętym końcem) w stronę kulki. A jak masz pecha to zablokował się wielozawór przy butli. Tu może pomóc walnięcie młotem w butlę albo wyjęcie i czyszczenie lub wymiana wielozaworu,
pablomed
Members
 
Posty: 5992
Dołączył(a): 3 sie 2008, o 18:01
Lokalizacja: małopolskie

Postprzez Diego » 14 gru 2009, o 01:41

ok rozumiem Dzięki. ale mam nadzieje ze nie wielozawór bo jak ostatnio ta kulke ruszylem i przepchalem to normalnie mi zatankowało

[ Dodano: 2009-12-14, 00:45 ]
a czy chcacy odkrecic ten zawór tankowania to musze jakos zablokowac wielozawór albo coś zeby nie bylo zagrozenia i nic sie nie stało.... chcialbym sam odkrecic ale nie wiem jak i czy są jakies wskazówki jak to zrobic np zabezpieczyc zeby gaz sie nie ulatniał albo zeby cos sie nie zrypało....czy moge po prostu bez niczego odkecic ten zawór??
Diego
Czytacz
 
Posty: 111
Dołączył(a): 3 lis 2009, o 23:51
Lokalizacja: Małopolska

Postprzez waszka1985 » 14 gru 2009, o 15:36

mialem to samo wziolem wd 40 psikonolem i gitara tankuje bez problemu juz 4 miechy :-D
waszka1985
Badacz tematu
 
Posty: 200
Dołączył(a): 24 lut 2009, o 10:20
Lokalizacja: Kielce

Postprzez sylwekss3 » 27 gru 2009, o 14:52

zawór tankowania lpg możesz śmiało odkręcić, ucieknie Ci tylko trochę gazu który jest w przewodzie między wielozaworem a zaworem tankowania:)
sylwekss3
Berbeć
 
Posty: 11
Dołączył(a): 12 mar 2009, o 19:23
Lokalizacja: Garwolin


- - -



Powrót do Silniki benzynowe (LPG)

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 49 gości