olej mineralny ale polsyntetyczny ?!

Wszystko o LPG

Moderator: Moderator

olej mineralny ale polsyntetyczny ?!

Postprzez przemke » 3 wrz 2011, o 14:41

Witam
Pytanie laika. Przed wymiana oleju w moim 1.8 aam 75km z lpg (260tys km lub wiecej ;) po rozeznaniu tematu w m.in archiwalnych watkach forum kupilem castrol gtx 15w40 ale patrze teraz na opakowanie i widze ze to jest taki jak na tym zdjeciu:
http://img12.allegroimg.pl/photos/orygi ... 1767270769

czyli czesciowo syntetyczny?! czy sa dwie wersje tego oleju? czy moge ten stosowac w moim jesli dotychczas byl stosowany mineralny od dluzszego czasu (wczesniej mobil, ostatnio lotos z tego co wiem, niedawno kupilem;)
przemke
Badacz tematu
 
Posty: 172
Dołączył(a): 24 mar 2011, o 07:31
Lokalizacja: wrocław

olej mineralny ale polsyntetyczny ?!

 

Postprzez K@mil » 3 wrz 2011, o 14:45

Jest to Bialy Castrol Mineralny ;) mozesz lać... chociaz nie powiem ze powinno byc to co miales a widze ze wiesz ze byl mobil i taki mogles kupic ale juz zalej tego jak kupiłes
Avatar użytkownika
K@mil
POMOCNIK
POMOCNIK
 
Posty: 4895
Dołączył(a): 30 lis 2007, o 19:15
Lokalizacja: NDZ/CT

Postprzez przemke » 3 wrz 2011, o 15:01

Dzieki za odpowiedz. Bialy czyli z domieszkami syntetycznymi jak rozumiem?
Wiedzialem ze byl Mobil ale ostatnie 2 razy Lotos do lpg a ze skoro chyba jeden z gorszych to lepiej jakbym przy nim pozostal niz kupil klase lepszy? Czy lepszy zaszkodzi wyplukujac zatkane nieszczelnosci czy o co chodzi ;] ?
przemke
Badacz tematu
 
Posty: 172
Dołączył(a): 24 mar 2011, o 07:31
Lokalizacja: wrocław

Postprzez pablomed » 3 wrz 2011, o 23:35

Tak się pisze że wypłukuje ale to się już praktycznie nie zdarza, dawno temu, jak minerały zdarzały się fatalnej jakości to tak, ale teraz to możesz lać bez obaw.
pablomed
Members
 
Posty: 5992
Dołączył(a): 3 sie 2008, o 18:01
Lokalizacja: małopolskie

Postprzez Kriss_Lodz » 4 wrz 2011, o 11:44

A ja bym mu zaaplikował Mobila 10W40 i na tym bym pozostał. na pewno nie zaszkodzi a może być zdecydowanie lepiej, Poprzedni właściciel mojego goferka zalał go Lotosem Semisyntetic i niestety po 4 tyś kilometrów był już spalony, i nie chcę słyszeć że lotos jest super i tym podobnych bzdetów jeśli macie potwierdzenie że z lotosem się nie dzieje nic to poproszę o dowody bo ja swój zachowałem ku przestrodze dla innych.

co do Castrola to był bym ostrożny ponieważ jest silnie myjący i to właśnie oleje Castrola powodują największe problemy przy zmianach. o ile na Castrol-a można przejść bezproblemowo o tyle odwrotnie mogą dziać się cuda.

Najbardziej neutralne oleje to Mobil, Liqui-Moly, Motul, GM
Oleje silnie myjące to Castrol, Shel, Elf, Dexelia ( mazda w zasadzie produkowana przez ELF-a )
Vavoline.

Takie roszady marek podczas wymiany oleju są bardzo niezdrowe dla silnika.
Nie masz co zrobić z kasą ????

Zostań klientem stacji ASO :)
Avatar użytkownika
Kriss_Lodz
Czytacz
 
Posty: 124
Dołączył(a): 17 lip 2011, o 23:00
Lokalizacja: Łódź

Postprzez przemke » 4 wrz 2011, o 12:41

Dzięki za kolejną wartościową wypowiedź ale ogólnie widzę tu i w innych wątkach, że specjalistów jest w tym temacie mnóstwo, z każdej strony i efekt jest taki, że robicie tylko mętlik w głowie ;)
Generalnie najpierw uznałem za względny pewnik, że nie powinno się już przechodzić z mineralnego na półsyntetyk niby bo to jest ryzykowne przy starym silniku, dlatego nie rozważałem już 10w40.

Najbardziej neutralne oleje to Mobil, Liqui-Moly, Motul, GM
Oleje silnie myjące to Castrol, Shel, Elf, Dexelia ( mazda w zasadzie produkowana przez ELF-a )
Vavoline.

a czy możesz podać źródła jakieś tej wiedzy ?

Ale zakladajac ze wszystko jest jak piszesz, to tak na logikę zebym to zrozumial to kupiłem Castrola więc wymyje mi lepiej silnik i gdybym zmienil pozniej na Mobila to moze mi cos pozatykac? Bardziej bym sie obawial ze teraz mi wymyje i zacznie sie pocic,bedzie zabawa i koszty z uszczelnianiem itd.
przemke
Badacz tematu
 
Posty: 172
Dołączył(a): 24 mar 2011, o 07:31
Lokalizacja: wrocław

Postprzez trollu » 4 wrz 2011, o 13:34

Elf myje to fakt. wcześniej jeździłem na Mobilu 10w40, na 13kkm wlałem chyba z 4 setki. teraz jest Elf 10w40 i na jakieś 8kkm wlałem już 6 setek. inna sprawa, że teraz mam LPG ( olej zmieniany praktycznie razem z wrzuceniem gazu).
Ogólnie to w garażu stoi już bańka mobila i wracam na "stare śmieci"
co do mycia silnika - zobaczymy jak będzie u mnie. jeżdżę na pół-syntetyku,niby myjący i gaz ale jakoś strasznie oleju nie żre, rzekłbym normalnie. poza tym silnik może trochę przepłuka i wyczyści. Jakiegoś klepania zaworów czy kopcenia nie zauważyłem po przejściu na Elfa
Sarkazm - ponieważ strzelanie do idiotów jest wciąż nielegalne.
Avatar użytkownika
trollu
VIP
 
Posty: 2503
Dołączył(a): 27 sie 2010, o 13:03
Lokalizacja: SKL/Cz-wa
Rocznik: 0
Silnik: byl ADY jest M52TUB28
Paliwo: PB+LPG
Nadwozie: kombi

Postprzez Kriss_Lodz » 4 wrz 2011, o 16:15

przemke napisał(a):a czy możesz podać źródła jakieś tej wiedzy ?

Ale zakladajac ze wszystko jest jak piszesz, to tak na logikę zebym to zrozumial to kupiłem Castrola więc wymyje mi lepiej silnik i gdybym zmienil pozniej na Mobila to moze mi cos pozatykac? Bardziej bym sie obawial ze teraz mi wymyje i zacznie sie pocic,bedzie zabawa i koszty z uszczelnianiem itd.


Moja wiedza jest oparta doświadczeniem, i jako że pracuje w branży moto od lat kilku (8), byłem już na kilku szkoleniach odnośnie oleji, i to nie jest tak że jest jakiś najlepszy olej, olej dobiera się do stanu silnika i warunków pracy, przy jeździe 50/50 miasto trasa, zasilanie LPG najlepiej mi się sprawdza Mobil 10W40, ale będę ryzykował i zaleje przy następnej wymianie Liqui Moly Race Tech 10W60 z tego co zauważyłem to lepiej pracują hydrauliczne popychacze na 10W60.

Elfem zabiłem motor w mojej Renault 25 ale tylko dlatego że od zawsze jeździła na Castrolu, i coś mnie podkusiło na przejście na Elfa i niestety silnik rozszczelnił się całkowicie, po wymianie wszystkich uszczelniaczy zalewam elfem 10W40, nie wiem czy ktokolwiek z was zerkał jaki olej jest dopuszczalny do używanego silnika w przypadku silnika ADY 10W40 jest DOPUSZCZALNY i nie ma tam w ogóle mowy o oleju 15W40, olej mineralny z racji swojej lepkości i gęstości jest niedopuszczalny do silników z hydraulicznymi popychaczami.
Nie masz co zrobić z kasą ????

Zostań klientem stacji ASO :)
Avatar użytkownika
Kriss_Lodz
Czytacz
 
Posty: 124
Dołączył(a): 17 lip 2011, o 23:00
Lokalizacja: Łódź

Postprzez Artur G » 4 wrz 2011, o 19:58

Kriss Lodz napisał tak

i nie chcę słyszeć że lotos jest super i tym podobnych bzdetów jeśli macie potwierdzenie że z lotosem się nie dzieje nic to poproszę o dowody bo ja swój zachowałem ku przestrodze dla innych.

Pozwoli kolega że sie z nim nie zgodze.
7 lat jezdze na lotosie dokładniej Lotos gaz mineralny 15W/40 i nic sie nie działo i nie dzieje. Jakich kolega chce dowodów?
7 lat temu kupiłem mk2 z niemiec. Gazownik załozył gaz zalałem go lotosem i na tym oleju smigałem 5 lat. Ani razu nie miałem problemów z silnikiem. 1.6 na gazniku tam był.
Od 2 lat mam mk3 i też zalałem go lotosem mineralnym 15W/40 i nie mam zadnych problemów. Silnik 1.6 AEA 221 000 km przejechane.
I znikneło mi stukanie z silnika jak troche pojezdziłem na lotosie. Jak go kupowałem to troszke stukał jakby zawory.
Artur
Artur G
Czytacz
 
Posty: 100
Dołączył(a): 22 cze 2011, o 21:00
Lokalizacja: małopolska

Postprzez trollu » 5 wrz 2011, o 10:13

wyjątki zawsze się zdarzają, kumpel do ADY lał wszystko jak popadnie, jak sucho było na bagnecie to dolewał co jest pod ręką, zima nie zima but od odpalenia, non stop odcinka a silnik żyje.
jak dla mnie lotos to shit i tyle
Sarkazm - ponieważ strzelanie do idiotów jest wciąż nielegalne.
Avatar użytkownika
trollu
VIP
 
Posty: 2503
Dołączył(a): 27 sie 2010, o 13:03
Lokalizacja: SKL/Cz-wa
Rocznik: 0
Silnik: byl ADY jest M52TUB28
Paliwo: PB+LPG
Nadwozie: kombi

Postprzez przemke » 5 wrz 2011, o 16:31

No dobra ale podsumowujac, bo przypominam jestem slaby w temacie: jak zaleje tym nieco lepszym myjacym castrolem to lepiej ze mi "wymyje" silnik i cos tam poprawi/przedluzy jego kondycje czy gorzej bo moga gdzies nieszczelnosci wyjsc i nie wiem..cos jeszcze?
przemke
Badacz tematu
 
Posty: 172
Dołączył(a): 24 mar 2011, o 07:31
Lokalizacja: wrocław

Postprzez Bradley » 5 wrz 2011, o 23:21

Dupa, dupa ;)
Nie mozna mowic ze dana marka myje, a dana nie. To wszystko zalezy od oleju.
Pierwsze co mnie interesuje jak wybieram olej to lepkosc, druga sprawa to liczba zasadowa (to ona decyduje o wlasciwosciach myjacych) a trzecia to cena i pochodzenie.
Mozna rownie dobrze kupic olej mineralny 15 czy 20W-40, ktory tak wyplucze silnik ze bedzie z niego sito :)
Lotos - klepia popychacze ale jest bardzo tani i to swietny olej na silnik, ktory bierze olej i trzeba go dolewac
Castrol Magnatec - syf
Obecnie jezdze na motulu 5W-40 8100 x-cess
VW Vento 1.9TDI 1Z ++ :)
Na potęge Posępnego Czerepu, mocy przybywaj!
Captain Planet, he's our hero. Gonna take pollution down to (Euro)0
Bradley
Fanatyk
 
Posty: 1120
Dołączył(a): 15 maja 2009, o 13:17
Lokalizacja: Bielsko-Biała / Katowice

Następna strona

- - -



Powrót do Silniki benzynowe (LPG)

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 22 gości