Witam,
ostatnio ciężko chodzi mi golfik (silnik 1.8 rocznik 1992), tzn. po wymianie oleju, gdzie olej był nadlany i na bagnecie było o 3-5 mm za dużo w zeszłym miesiącu jeden dzień szarpał podczas jazdy, po czym przez cały miesiąc jeździł świetnie.
Teraz od tygodnia na zimnym silniku dobrze chodzi, ale po przejechaniu kilku km - gdy silnik się zagrzeje zaczyna szarpać, dusi się i jedyne wyjście to jechać na bardzo wysokich obrotach.
Auto było u mechanika, który jednak wyjeżdżał na wakacje i nie dał rady go zrobić, powiedział tylko, że na razie na szybko przesuszył cewkę, bo była mokra, stwierdził, że na razie powinno być ok, ale będzie trzeba ją wymienić, bo jest strzelona (pęknięta?).
Chciałabym wiedzieć czy da radę coś takiego wymienić amatorsko w warunkach garażowych?
Jak to zrobić?
Jakiej firmy cewkę kupić?