Witam wszystkich mam problem otóz mam golfika 2.0 8v 98r i cos sie z nim dzieje nietak po kazym umyciu auta niewiem czy zalewam gdzies mu silnik czy co ale silnika niemyje pod maska tylko z wieszchu to mi niemoze odpalic auto i wczesniej mialem ze jak tak sie działo to w kopulce tam co jest palec to na kopułce te styki były zasniedziałee i jak przeczyciłem to było spoko na killka km i znów przerywało auto siepało itp i na benzynie i na gazie i dzis mylem autko myslałem ze znów zaniedziało i nic przczysciłem a on ani me ani be i pokreciłem chwile i zalapał no działa ale co z tego jak jadac szarpał i ruszajac z miejsca to gasł porażka ale co postał se 4h i jest ok juz ale do nastepnego umycia:(kopułke nowa kupiłem siece tosało i palec też i co może byc przyczyna???dzieki i pozdrawiam
a kable zapłonowe wymieniłeś? ja bym postawił na to, a jak nie to popatrz na wszystkie połączenia kabli pod maską czy coś nie wystaje za bardzo na wierzch (może znajdziesz uszkodzony przewód jakiś?) spryskaj jakimś preparatem wypierającym wodę wszystkie połączenia i zobacz co się będzie działo
myslisz ze moga to byc kable?kurcze bede musiał wymienic to ale też mam sade lambda zwalona ale pewnie niemamnic do tego bo mi awaria swieci silnika ale swiecila mi juz wczesniej no nic pozdro
Marek87 napisał(a):a kable zapłonowe wymieniłeś? ja bym postawił na to
jesli same kable sie wydaja ok, to czasami zdaje egzamin jak sie sciagnie metalowe ekrany przy samych swiecach, ale skoro juz to calosc warto zmienic...
jeśli problem jest po każdym myciu to zobacz sobie czy nie stoi woda w podszybiu...przy takim zwykłym myciu to raczej się woda pod maskę nie dostaje ...a kable sprawdź najpierw, popatrz czy są miękkie, nie popękane, zapal silnik w nocy jak będzie ciemno i zobacz czy iskry gdzieś nie latają...a co do czyszczenia kopułki i palca to nie jest dobry pomysł bo czyszcząc zwiększasz przerwę i to może źle wpłynąć na pracę silnika
no woda niestoi w podszybiu bo sciagałem te plastiki i patrzyłem kurcze niemam pojecia umuje auto woda nadkola równiez ,weżem myje i jak umyje nieodpali tak z 40min dobre po umyciu odpala ale przerywa tak i jak postoi tak ze 2 h moge jechac działa bez zarzutu co moze byc przyczyna?