Witam wszystkich.Mam problem z moim golfem;chodzi o to że kiedy odpalam go z rana lub po długim postoju silnik pracuje na bęzynie,ale jak przerzucę na gaz to gaśnie i syczy coś w okolicach wtrysku i ciężko go pózniej odpalic.Jak silnik zlapie temperature to wszystko jest ok. Dodam ,że instalacja jest "chyba"2 generacji ma około 3 lat.Czy możliwe jest,że kończy się parownik
Znajomy powiedział mi ,że moze być uszkodzony czujnik temperatury parownika.