Problem z obrotami na b. jałowym, MFA, strzał gazu

Wszystko o LPG

Moderator: Moderator

Problem z obrotami na b. jałowym, MFA, strzał gazu

Postprzez Radioaktywny » 12 lis 2013, o 17:57

Po 1 nowy zawór regulacji biegu jałowego działa dziwnie, jeśli delikatnie wcisnę gaz to obroty skoczą np do 1200 i spadną do 900, troszkę mocniej wcisnę i znowu skoczą do 1200 i spadną do 900, (cały czas gaz trzymam delikatnie), jak dojdę do momentu kiedy już nie spadają to odpuszczę i przygaśnie i/lub zgaśnie. Jakby krokowiec (czy raczej ten zawór) za wolno odpowiadał na to że odpuściłem gaz. Dziś uszczelniłem go taśmą izolacyjną (tam gdzie zaznaczone na czerwono) bo miałem wrażenie że zbyt luźno się trzymał w kolektorze dolotowym, do tego przewód w materiałowej oplotce który idzie na górze kolektora też obtoczyłem taśmą izolacyjną bo już jest mocno spracowany i bałem się że gdzieś podciśnienie gubi.

Z zaworu idzie rurka gumowa zaznaczona na zielono w gumowy dolot, (tuż przed kolektorem) dziś mi strzeliło w tamtych okolicach i zaczęło się dymić właśnie z tego miejsca (kolor błękitny) a stało się to po tym jak wszystko zawaliłem taśmą izolacyjną, pytanie czy to kwestia za bogatej czy za ubogiej mieszanki? Skręciłem trochę gaz (na tej 'regulacji' pomiędzy parownikiem a filtrem powietrza) i różnicy brak, pytanie czy dobrze zrobiłem czy źle, pierwszy raz strzelił od kiedy go mam.

Ten przewodzik na dolocie okleiłem tylko dlatego że mi spalanie w MFA szaleje, od 50 do 90 litrów na 100 pokazuje a mnie takie coś wkurza, działało ok aż do dziś (kiedyś też świrowało ale czasami samo przestawało a czasami ruszałem tymi przewodami i było ok)


W celu przedstawienia problemu pożyczyłem zdjęcie z google image i pozaznaczałem Obrazek


BTW to normalne że przewody od gazu idą w obudowę filtra, gdzieś obok przepływomierza a nie bliżej dolotu? Bo to pierwszy samochód jaki widzę z takim projektem :P
Radioaktywny
Czytacz
 
Posty: 35
Dołączył(a): 17 wrz 2013, o 22:33
Lokalizacja: Warszawa

Problem z obrotami na b. jałowym, MFA, strzał gazu

 

Postprzez Lucek777 » 12 lis 2013, o 18:24

Strzały gazu to za uboga mieszanka , lub dość często zły stan przewodów , świec , lub kopułki .
Mój były goferek
moj-golf/golf-mk3-2-0-16v-abf-by-lucek777-t63414.html
Masz problem z autem , chcesz naprawić lub pospawać ? Napisz lub zadzwoń 501-973-826
Avatar użytkownika
Lucek777
Gaduła
 
Posty: 522
Dołączył(a): 18 paź 2009, o 04:34
Lokalizacja: LODZ
Rocznik: 1995
Silnik: 2000
Paliwo: PB
Nadwozie: 3-drzwiowe

Postprzez pablomed » 13 lis 2013, o 10:43

Radioaktywny, po pierwsze do skoro zdarzył się strzał dokładnie obejzryj całuy dolot pod kątem szczelności, nie tylko te rurki co zaznaczyłeś ale wszystko w dolocie na odcinku od przepływomierza do przepustniocy plus odma, wszystkie węże mają być szczelne.
A jeśli już wszystko bedzie szczelne to po strzale mógł paść przepływomierz - jego należy sprawdzić mechnicznie i elektrycznie opis dawałem.
Co do strzałów, przede wszystkim układ zapłonowy ma być tip top, skład mieszanki trochę mniej ma znaczenie
Ten regulator wolnych też jest podejrzany, trzeba by go wyczyścić ale bez rozbiórki nie dasz rady idealnie, na jego elektrozaworze sadza się twardy osad trzaba go mechnicznie usunąć. Jeslli jest sprawny elektrycznie czyli brzęczy po zapłonie to po czyszczeniu bedzie jak nowy. Zeby go rozebrać trzeba pokonać frezikiem czy czymś takim zagniecenia korpusu trzymające obie czesci w kupie.
pablomed
Members
 
Posty: 5992
Dołączył(a): 3 sie 2008, o 18:01
Lokalizacja: małopolskie


- - -



Powrót do Silniki benzynowe (LPG)

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 25 gości