Siemka
Mam problem ze swoim golfikiem. Silnik 1.8 AAM z LPG, w wakacje było w nim robione wszystko (filtry, olej, płyny, rozrząd, paski, pompa wody).
Przejeździłem ok. 7tyś po tejże regeneracji i silnik zaczął mi gasnąć na zimnym. Odpalę, przejadę kawałek (kilkaset metrów) i silnik mi zgaśnie na luzie.
Schodzi aż tak z obrotów, że po zaczyna trząść całą budą i zgaśnie. Później są drobne problemy z odpalaniem, trzeba pompować gazem żeby załapał i jak załapie to przerywa i ledwo się wkręca na obroty. Problem ten występuje i na benzynie i na LPG.
Czujnik temperatury jest sprawny, sprawdzałem na czujniku od znajomego i jest to samo.
Drugim problemem jest uciekający płyn chłodniczy. Cały układ jest szczelny, przy trójniku wody nie cieknie, silnik nie jest 'zarzygany' płynem, jednak po nocy wyleciało mi z prawie całego zbiorniczka wyrównawczego.
Z góry dzięki za pomoc, każde sugestie będą pomocne.
Miłego wieczoru