Witam,
jestem nowym użytkownikiem więc jeśli nie ten temat, prosze o przeniesie.

Jak w temacie, mój golfik ma problemy z odpaleniem. Od kiedy są ujemne temperatury mam ogromne problemy. Już przy poniżej +5 st jęczał, ale dawał sobie radę. Teraz już tylko na zapych muszę i odpala z kłopotami.
W listopadzie myślałem, że akumulator nie daje rady więc podłączyłem i rano problemy więc rozrusznik poszedł do regeneracji. Miał problemu, ale dawał ciągle z problemami radę. Teraz pojechałem do faceta, co naprawiał rozrusznik i powiedział, że winna będzie tulejka z rozrusznika co idzie do skrzyni. Teraz weszła idealnie bez luzów, ale nadal ma problemy.

Macie jakieś rady dla mnie? Proszę o pomoc

to wychodzi że słabo kręci rozrusznik silnikiem? bo ciężko sie to czyta co piszesz...

Poczytaj na forum . Powodów może być wiele.
Słaby akumulator lub coś co pobiera prąd na postoju
Źle zregenerowany rozrusznik.
Słabe ładowanie
Zaśniedziałe połączenia ( w szczególności minusy aku - silnik karoseria)
Opisz bliżej jak kręci ten rozrusznik szybko / wolno /przerywa /syczy coś /Kontrolki przysiadają mocno -trochę/
Ale pierwsze co bym zrobił to wyczyścił połączenia akumulator - silnik i klemy
podładował akumulator i spróbował zakręcić i zobaczyć co się dzieje .

pietrasiak2 napisał(a):Poczytaj na forum . Powodów może być wiele.
Słaby akumulator lub coś co pobiera prąd na postoju
Źle zregenerowany rozrusznik.
Słabe ładowanie
Zaśniedziałe połączenia ( w szczególności minusy aku - silnik karoseria)
Opisz bliżej jak kręci ten rozrusznik szybko / wolno /przerywa /syczy coś /Kontrolki przysiadają mocno -trochę/
Ale pierwsze co bym zrobił to wyczyścił połączenia akumulator - silnik i klemy
podładował akumulator i spróbował zakręcić i zobaczyć co się dzieje .

hmm, rozdzielacz podłączony i nie wiem jak dokładniej bo było tak zrobione gdy kupiłem samochód i działa bez przekręconej stacyjki. Alternator wymieniałem w sierpniu i wydaje mi się, że nie powinien mieć słabego ładowania.. poza tym jak przełozyłem aku z dwójeczki (identyczne parametry aku) to robił tak samo..

Nawet po naładowaniu akumulatora przez całą noc było bez zmian..
Nie wiem jak dokładniej opisać pracę rozrusznika... bo przy przekręcaniu stacyjki się zacina, mogę najwyżej nagrać jakie odgłosy oddaje

rodzynpatryk napisał(a):hmm, rozdzielacz podłączony i nie wiem jak dokładniej bo było tak zrobione gdy kupiłem samochód i działa bez przekręconej stacyjki. Alternator wymieniałem w sierpniu i wydaje mi się, że nie powinien mieć słabego ładowania.. poza tym jak przełozyłem aku z dwójeczki (identyczne parametry aku) to robił tak samo..

Hmm ... jaki rozdzielacz? Ale przychodzą mi na myśl dwie sprawy:
Sprawdź kostkę stacyjki ja miałem też taką przypadłość zdejmij główny kabel
WN z kopółki i sprawdź jaką masz iskrę w trakcie kręcenia?Jak jest OK.
zrób 2 próbę zdejmij wtyczkę z czujnika temperatury (ten 4 -pinowy) na wężu przy wlocie do silnika bo może przekłamywać temperaturę i tzw ssania nie masz.
Ostatnie to sprawdź ustawienie zapłonu
Pozdrawiam

pietrasiak2 napisał(a):Hmm ... jaki rozdzielacz? Ale przychodzą mi na myśl dwie sprawy:
Sprawdź kostkę stacyjki ja miałem też taką przypadłość zdejmij główny kabel
WN z kopółki i sprawdź jaką masz iskrę w trakcie kręcenia?Jak jest OK.
zrób 2 próbę zdejmij wtyczkę z czujnika temperatury (ten 4 -pinowy) na wężu przy wlocie do silnika bo może przekłamywać temperaturę i tzw ssania nie masz.
Ostatnie to sprawdź ustawienie zapłonu
Pozdrawiam

Rozdzielacz gniazda zapalniczki i niby mógłby pobierać prąd, o to chodziło
To będę musiał posprawdzać dzisiaj to wszystko co piszecie.. zaraz pójdę sprawdzić czy odpala czy nie daje rady..
Dzięki za odpowiedzi i rady

Sprawdź ten czujnik temperatury i zachowanie iskry pleace

na razie nic nie muszę sprawdzać bo odpalił bez żadnego problemu, zobaczę dzisiaj rano jak będzie dzięki wszystkim za dobre rady bo przyznam się, że nie jestem jakimś specem w samochodach itp..