Witam.
Postanowiłem zająć się na dobre problemem który ciągnie się za mną od momentu założenia LPG (czyli około 30 tys km.) Silnik 1.8 AAM + LPG
Cały problem tkwi w tym że w przypadku odpalenia zimnego silnika na PB po kilku sekundach zaczyna szarpać silnikiem i kopcić na czarno z wydechu. Po 2 minutowym rozgrzaniu silnika problem ustępuje jak również po szybkim przełączeniu na gaz. Gdy silnik jest ciepły wszystko jest oki no może jedynie czuć delikatne dziury w mocy przy jeździe na benzynie. Po zdjęciu klemy problem troszkę ustępuje ale nie całkiem i to na dzień potem znów jest to samo. Więc scenariusz odpalania jest taki że zaraz po rozruchu muszę przełączać na gaz.
Wykluczam usterki:
- przewody, świece, kopułka, palec rozdzielacza
- sonda lambda (sprawdzałem jeżdząc na benzynie około 1tys km- spalanie na trasie 6,5-7 litrów)
- czujnik temperatury (mierzyłem miernikiem wartości w normie)
- pompa paliwowa i filtr paliwa (ten spod samochodu)
Zaczęła mnie ostatnio zastanawiać uszczelka pod podstawą wtrysku. Jak myślicie czy może być ona przyczyną problemu z pracą zimnego silnika i niewielkimi dziurami w mocy przy pracy na PB. Dodam że na gazie chodzi idealnie.
Proszę o pomoc jeśli miałby ktoś jakieś pomysły na rozwiązanie mojego problemu ...