Za bardzo nie wiem w jakim dziale to napisać, bo nie wiem czego to jest wina. A więc tak opisze jak ja to odczuwam, powiedzmy że jade sobie na trzecim lub czwartym biegu, bo najbardziej na tym jest odczuwalne. No więc jeśli jade ze stałą prędkością to jest ok, ale jeśli chciałbym przyspieszyć gwałtownie, to że tak powiem "nie ciągnie" tylko obroty się zwiększają a prędkość nie, dopiero muszę puścić gaz i powoli go dodawać i w tedy się rozpędza.
Miał ktoś z Was taki problem ? proszę o poradę.