Drodzy Państwo,
Golf III 1.6 benzyna + LPG, wersja silnika ABU.
Doszło do awarii uszczelki pod głowicą. Głowica była planowana, oraz kompletnie regenerowana.
Wszystko zmontowane na rzecz jasna nowej uszczelce. Do tego wymieniono termostat oraz kompletną obudowę termostatu na nową. Ustawiony został rozrząd.
Auto paliło i jechało jak złoto, bez zarzutu. Jednak po dwóch dniach zgasło. Okazało się, że paluch w kopułce zapłonu był strzaskany.
Wymieniono paluch i kopułkę na nową.
Silnik pali, ale są poważne problemy w trakcie jazdy. Nieustannie szarpie, gaśnie często wrzucone na luz, czy przy zmianie biegu. Ponadto pomimo trzymania pedału gazu w tej samej pozycji a to się dławi i chce gasnąć, a to nagle szarpnie, jakby wszystko wróciło do normy, po czym znów i tak dalej. Po zgaśnięciu odpala.
Samochód nie jest mój, tylko za niego płacę
i już sporo wydałem. Dużo już na tym forum wyczytałem na temat tego samochodu oraz rekreacyjnie ponaprawiałem mnóstwo spraw. Cenię Waszą wiedzę, więc być może i w tym przypadku uda się postawić trafną diagnozę?