przez adamldz » 31 paź 2012, o 10:07
Witam,
Posiadam Golfa 3 94r 1.6 lpg 75KM.
Ostatnim czasy przytrafiły mi się dwie awarie. Pierwsza na gorącym silniku po przejechaniu około 100m auto nagle zaczęło tracić obroty aż silnik stanął. Kręciłem kilka razy ale bez skutku. (nie paliło ani na benzynie ani na lpg) Paliwo było i podawała pompa, iskra też. Zauważyłem podczas oględzin pod maską, że coś cyka (jak przekaźnik) dźwięk dochodził z okolic wtrysku. Wydaje mi się, że to cykanie wywoływałem poruszaniem przewodu wychodzącego z wtyczki po lewej stronie od silniczka krokowego. Przyjechał kolega z holem i po 20 metrach na lince auto odpaliło, jednak dalej nie było wolnych obrotów. Ponownie podniosłem maskę i poruszyłem wspomnianą wtyczką. Okazało się, że obroty powróciły. Wtyczka była też zaśniedziała bardzo. Oczyściłem i spryskałem WD. Początkowo obroty były nieco za wysokie ale po wytarciu starannym wszystkiego powróciły do normy (norma u mnie to lekkie falowanie ale to nie temat o tym)
Druga przygoda dotyczyła zimnego silnika. Kręciłem bez skutku (próbowałem na lpg też). Po pracy znowu hol, 50 m i auto odpaliło ponownie bez wolnych obrotów. Na pracującym silniku pomerdałem w okolicach tego kabla i... usłyszałem pojedyncze cyk cyk (jak poprzednio ale tylko jeden raz). Obroty powróciły i auto jeździ jak trzeba do dzisiaj (falują mu obroty ale da się z tym żyć).
W międzyczasie podłączałem auto do VAGa - brak błędów poza błędem masy lambdy - podobno normalka przy gazie.
Gaz mam nowy, swoją drogą założony całkiem przyzwoicie więc jakby ktoś z łodzi chciał namiar to mogę polecić.
Świece są stosunkowo nowe, przewody wysokiego już nie za nowe ale sprawdzałem, że nie ma przebicia. Oglądana też była kopułka i nie widać nieprawidłowości. Normalnie auto odpala na jedno krętnięcie rozrusznikiem.
Proszę o pomoc jak ktoś ma jakiś pomysł. Załączam foto z zaznaczonym przewodem i wtyczką.
Ps. do czego jest ta wtyczka?