silnik gasnąsy na LPG

Wszystko o LPG

Moderator: Moderator

Postprzez Livion » 25 kwi 2013, o 15:29

Kolego, ja osobiście polecam Ci ściągnąc przepustmic i zobaczyć czy gardziel podstawy przepustnucy (tej gumy pod przepustnica) nie jest wypalony lub skrachciały. ja w tamtym tygodniu tak tez jeszcze miłem. wystarczyło dać 50 zl i problem zikł :)
Absurdem jest to, że gdy klient przychodzi do mechanika i wie wszystko lepiej ... XD
Livion
Czytacz
 
Posty: 24
Dołączył(a): 14 sty 2013, o 11:53
Lokalizacja: Skrzynki -=CWL=-

 

Postprzez themax » 25 kwi 2013, o 22:05

skolar, odpisz na PW
themax
Berbeć
 
Posty: 1
Dołączył(a): 3 gru 2012, o 19:07
Lokalizacja: Gliwice

Postprzez endru » 28 kwi 2013, o 12:49

Tak jak wyżej sprawdź to oraz okablowanie bo może byc tak jak u znajomego na wertepach gubił masę na przewodzie który byl przetarty, elektrozawór przy butli i potrafił odciąć dopływ gazu na chwile - wymiana kabelka postawiła instalacje na nogi. Zaczynaj od spraw które da sie samemu zrobić :)
Golf 3 1.4 (ABD - 1H1) zagazowany
Avatar użytkownika
endru
Czytacz
 
Posty: 45
Dołączył(a): 8 lip 2011, o 13:38
Lokalizacja: Bialystok

Postprzez Asparte » 29 kwi 2013, o 18:35

No i mamy powtórkę z rozrywki. Dzisiaj wracając zgasł mi dwa razy. Raz przy skrecaniu w prawo, drugi raz jak dohamowywalem przed swiatlami. Oczywiscie w obu przypadkach sprzeglo wcisniete do oporu, a gaz puszczony. Takie jaja oczywiście na gazie. Benzyna za to wyje. O dziwo przez ostatni tydzień było okej, bo przynajmniej nie gasł. Jak znajdę chwile czasu to wezmę się za filtr od gazu. Podejrzewam też, że przyczyna może leżeć w przepustnicy, tylko w sumie nie bardzo wiem jak mam to sprawdzić, bo nie mam zastępczej.

Dzisiaj zaobserwowałem jeszcze jedną dziwną rzecz. Mianowicie, gdy przekręcę kierownicę maksymalnie w prawo, to słychać taki dziwny syk spod maski. Czyżby jakaś nieszczelność we wspomaganiu?
Asparte
Berbeć
 
Posty: 18
Dołączył(a): 20 lis 2012, o 20:49
Lokalizacja: S-ki

Postprzez palio » 29 kwi 2013, o 18:39

Asparte napisał(a):
Dzisiaj zaobserwowałem jeszcze jedną dziwną rzecz. Mianowicie, gdy przekręcę kierownicę maksymalnie w prawo, to słychać taki dziwny syk spod maski. Czyżby jakaś nieszczelność we wspomaganiu?


Zapewne odzywa się pompa od wspomagania. Nieszczelność - raczej nie. Sprawdź ilość płynu w zbiorniczku wyrównawczym. Może jest go za mało.
Avatar użytkownika
palio
Administrator
 
Posty: 3891
Dołączył(a): 24 mar 2010, o 20:45
Lokalizacja: Fajsławice
Rocznik: 95
Silnik: 1Z++
Paliwo: ON
Nadwozie: 5-drzwiowe

Postprzez Asparte » 29 kwi 2013, o 19:27

Jutro rzucę okiem. Anyways, przypomniało mi sie, że samochodem lubi szarpać. Mianowicie jeśli silnik jedzie sobie na biegu(sprzęgło i gaz puszczone) to jeśli obroty spadają poniżej1600 to zaczyna nim szarpać. Dzieje się tak zarówno na pb jak i na lpg.
Asparte
Berbeć
 
Posty: 18
Dołączył(a): 20 lis 2012, o 20:49
Lokalizacja: S-ki

Nagrzeje się i gaśnie

Postprzez KaMe101 » 30 kwi 2013, o 18:58

Jechałem golfem i nagle zgasł. Zepchałem go na bok temperatura spadła do około 65 stopni i odpalił i pojechał. Gdy miał znów 90 stopni zgasł i dziekuje nie chcial odpalić. Wtedy z cewki nie ma iskry a samochód nie kręci. Co może być przyczyna? Czujnik halla w aparacie czy na wale? Aparat mam sagema wiec jeśli w aparacie to w gre wchodzi tylko wymiana aparatu. Czy to może cewka zapłonowa? Cewka zapłonowa używana, kable WN, palec, kopułka, świece, sonda lambda wymieniowe w lipcu.
KaMe101
Czytacz
 
Posty: 129
Dołączył(a): 15 gru 2011, o 13:37
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Postprzez seba650 » 30 kwi 2013, o 22:32

Odpal auto i spryskaj przewody WN wodą, być może jest gdzieś przebicie.
seba650
Badacz tematu
 
Posty: 227
Dołączył(a): 26 lis 2012, o 22:42
Lokalizacja: SKIERNIEWICE

Postprzez pablomed » 1 maja 2013, o 10:25

jeśli czujnik to na wale, VAG powinien wykazać jego usterkę, jesli nic nie nie wykaże to podmień na próbę cewkę.
pablomed
Members
 
Posty: 5992
Dołączył(a): 3 sie 2008, o 18:01
Lokalizacja: małopolskie

Postprzez trollu » 1 maja 2013, o 11:50

jak czujnik położenia wału to błędu nie pokaże żadnego, jedyna opcja to chwycić dziada jak zdechnie, szybko kabel, VAG i bloki pomiarowe. Jak podczas kręcenia rozrusznikiem nie widzi obrotów to czujnik nadaje się w kosz.
Jak będziesz kupował nowy to polecam EPS, ja od 2 lat mam spokój a kosztuje niemal 1/4 tyle co bosh
Sarkazm - ponieważ strzelanie do idiotów jest wciąż nielegalne.
Avatar użytkownika
trollu
VIP
 
Posty: 2503
Dołączył(a): 27 sie 2010, o 13:03
Lokalizacja: SKL/Cz-wa
Rocznik: 0
Silnik: byl ADY jest M52TUB28
Paliwo: PB+LPG
Nadwozie: kombi

Postprzez KaMe101 » 1 maja 2013, o 20:29

A chodzi Ci dokładnie o czujnik na wale korbowym czy wałku rozrządu w aparacie?
KaMe101
Czytacz
 
Posty: 129
Dołączył(a): 15 gru 2011, o 13:37
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Postprzez trollu » 2 maja 2013, o 07:43

hall w aparacie zapłonowym to nie czujnik położenia wału, poza tym jeżeli masz czujnik położenia wału to hall jest tylko czujnikiem wspomagającym i nawet to odpięciu go auto pojedzie, w trybie awaryjnym ale jednak, bez czujnika położenia wału silnik nie zapali

cały czas mi chodzi o czujnik położenia wału w bloku silnika
Sarkazm - ponieważ strzelanie do idiotów jest wciąż nielegalne.
Avatar użytkownika
trollu
VIP
 
Posty: 2503
Dołączył(a): 27 sie 2010, o 13:03
Lokalizacja: SKL/Cz-wa
Rocznik: 0
Silnik: byl ADY jest M52TUB28
Paliwo: PB+LPG
Nadwozie: kombi

Poprzednia stronaNastępna strona

- - -



Powrót do Silniki benzynowe (LPG)

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 22 gości