Mistrzuniu! dowiedz sie jaki masz parownik! jeżeli chcesz go regenerować to kup np przez allegro zestaw do regeneracji, membranki, śróbki, uszczeleczki itp
ja do mojego tomasetto achille miesiac temu zapłacilem 38zł z przesyłka, w dodatku membranki pasowaly tez do innego parownika. Mozesz kupic od gazonika lepszy parownik, ktory jest zuzyty i sobie zregenerowac
po czym poszukaj po necie jakijs fotoporady, uwazaj tylko zebys w powietrze nie wylecial, w sesie nie pal przy robocie, w razie w zrob sobie zdjecia jak masz ustawiony parownik w aucie, w sesei ktory waz gdzie idze. zakrec gaz na butli, odpal auto, wypal gaz az zgascie, mozesz tez sciagnac od razu weze az usłyszysz psss
wymontuj parownik, sciagajac po koleji czesci z parownika zapamietaj gdzie co bylo lub zrob sobie zdjecia, wykrecajac srobki od regulacji pamietaj ile obrotów, bo potem bediesz musial regulowac instalacje lpg
czyscisz az stwierdzisz ze juz sie swieci i Twoja babcia bedze z Ciebie dumna, do czyszczenia polecam cilic bang! tak ten na kamień w lazience, mieszanine proszku do prania, płynu do naczyc i ociupinke domestosa, moze to kosmos ale lepsze jak sciaganie tego syfu sama scierka poniewaz troche go zmiekczy, zje zła chemia, mozesz tez zdrapywac syf np srubokretem.
zakladasz i cieszysz sie zyciem.
zobacz tu np
http://forum.samnaprawiam.com/lpg-regen ... -vt367.htm
zajmie Ci to zakładajac ze masz sprawne dłonie i checi z dokładnym czyszczeniem zamontowaniem ok 1h popijajac piwko