Sterownk Lambda Gas- Problem

Wszystko o LPG

Moderator: Moderator

Sterownk Lambda Gas- Problem

Postprzez silspaw » 22 lip 2009, o 17:54

Witam.Przed wczasami podjechalem do gazownika aby zmniejszyl dawke gazu bo bral sporo i okazalo sie ze sonda lambda od gazu do wymiany.Zmniejszyl dawke na oko i juz.dzis bylem u swojego gaziarza tam gdzie kladlem instalacje i krzykneli mi za nową 380 zl-troche duzo za takie malenstwo-stwierdzili ze mozna tez poszukac dobrego zakladu RTV i sprobowac u nich ale nikt nie chcial sie tego podjac bo nie wiedza nawet jak to podpiac do sprawdzenia.Czytałem gdzies na necie ze jazda z uszkodzona sonda i zbyt uboga mieszanka- jesli przyreguluje sie na oko- moze uszkodzic silnik , czy to prawda ?
I co powinienem zrobic w tej sytuacji ??
Mam Lambde Gas Blitz ED
silspaw
Badacz tematu
 
Posty: 205
Dołączył(a): 18 sie 2007, o 15:12
Lokalizacja: konin

Sterownk Lambda Gas- Problem

 

Postprzez pablomed » 22 lip 2009, o 18:23

z tym zakładem RTV to albo sobie zadrwili z Ciebie albo czegoś nie zrozumiałeś, to po pierwsze.
Po drugie sonda jest jedna i wspólna dla zasilania LPG i benzyną, tylko elektronika od gazu przełącza jej sygnał w zależności który układ jej potrzebuje.
Po trzecie przeciętny montażysta LPG powinien umieć sprawdzić sondę czy jest napewno do wymiany, to że cię tak odesłali świadczy że nie umieją a najpewniej nie mają czym.
Co do ceny to cóż, to jest cena za najlepszej marki sondę, ale ludzie czasem śmigają na podróbach z Allegro za 8 dych długo i jest ok. Jaką sondę wybrać jeśli nie chcesz pakować kasy w najdroższą raczej nikt nie doradzi bo to jest ryzyk fizyk, może działać a może od razu źle działać lub wcale nie działać.
Poponuję jedź najpierw do ektryka samochodowego, lub do takiego warsztatu gdzie podłączą auto do komputera i sprawdzą co jest z tą sondą, jeśli działa to zmieniać nie trzeba
pablomed
Members
 
Posty: 5992
Dołączył(a): 3 sie 2008, o 18:01
Lokalizacja: małopolskie

Postprzez silspaw » 22 lip 2009, o 19:27

Nie zrozumielismy sie- z powodu mojej nieznajomosci nazewnictwa rzeczy po imieniu- nie chodzi o sonde ale o sterownik sondy-moja wina- .Gość do ktorego pojechalem na regulacje podpioł - Diagnostic Boxa, chyba tak sie to fachowo nazywa, urzadzonko z trzema rzedami diód- i na podstawie ze Diagnostić Boxa stweirdzil walniety sterownik bo diody od napiecia w D-Boxie sie nie swiecily.
silspaw
Badacz tematu
 
Posty: 205
Dołączył(a): 18 sie 2007, o 15:12
Lokalizacja: konin

Postprzez pablomed » 27 lip 2009, o 09:52

Myślę że chodzi o jakiś tester sondy. To że sonda nie lata z napięciami (miganie diod na testerze) nie musi oznaczać jej awarii, a moze oznaczać po prostu źle wyregulowaną mieszankę LPG. Jak będzie za uboga sonda będzie dawac cały czas niskie napięcie i na odwrót. Tak się dzieje kiedy mieszanka jest na tyle poza zakresem że działanie silniczka krokowego od gazu nie jest już wstanie skorygować właściwie składu mieszanki.
pablomed
Members
 
Posty: 5992
Dołączył(a): 3 sie 2008, o 18:01
Lokalizacja: małopolskie

Postprzez silspaw » 28 lip 2009, o 21:34

Właśnie chodzi o to ze diody na testerze nie migaja, pali sie tylko ta jedna która pokazuje napiecie minimalne, takie jak na biegu jałowym. Podczas dodawania gazu a co za tym idzie zwiekszaniu obrotów silnika, powinny sie zapalac kolejne diody na testerze. Czy i skod sterownik pobiera info o obrotach silnika .Czy moze sygnal z sondy lambda jest nie odpowiedni. ??
silspaw
Badacz tematu
 
Posty: 205
Dołączył(a): 18 sie 2007, o 15:12
Lokalizacja: konin

Postprzez kleju » 25 sie 2009, o 08:22

jjak kupilem swojego to pojechalem do gaziarza i tak samo jak u ciebie podlaczyl pod te diody i tez one nie reagowaly, powiedzial ze jakis komputer jast nie podpiety. nigdy tego nie naprawialem i smigam dalej :)
kleju
Czytacz
 
Posty: 25
Dołączył(a): 20 sie 2008, o 23:45
Lokalizacja: bogatynia


- - -



Powrót do Silniki benzynowe (LPG)

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 12 gości