Witam. Problem jest taki. Któryś raz już samochód mi spalił o wiele za dużo bo na pełnym zbiorniku gazu (30L) zrobiłem tylko 190km przy mieszanej jeździe (przeważnie trybem oszczędnym nie przekraczałem 100km/h ale nie raz się spieszyłem gdzieś i gaz był w podłodze). Pali już tak odkąd kupiłem ten samochód. Byłem u gazownika na regulacji parę razy, sondę wymieniłem bo już stara wg nie działała, filtr gazu sprawdzany. Czyżby uciekał którędy gaz ? Ale myślę że jak by tak było to gazownik by to wykrył. Dodam jeszcze że wskaźnik gazu na butli nie działa. Słucham propozycji rozwiązania problemu. Instalacja gazowa zwykła, chyba drugiej generacji bo przycisk od przełączania Pb/LPG jest taki płaski.
Pozdrawiam