Szarpanie na LPG i benzynie 1.4 60 km

Wszystko o LPG

Moderator: Moderator

Postprzez oldsoul » 9 lip 2011, o 01:05

świece wymieniałem w marcu.
oldsoul
Czytacz
 
Posty: 129
Dołączył(a): 23 lut 2011, o 21:31
Lokalizacja: Tuchola

 

Postprzez leyn » 9 lip 2011, o 12:16

Dziś nie zauważyłem Wystającej hopki na drodze, i podrzuciło mi silnik. Efekt był taki jak u Ciebie- szarpanie i samoczynnie spadające obroty.
pierwsza myśl- Kabel wyczepił się z cewki lub kopułki. sprawdziłem- jednak nie. okazało się, że wężyk od jakiegoś podciśnienia przy wtrysku się urwał. posprawdzaj więc przy okazji więc szczelność przewodów, czy nie łapie lewego powietrza
Avatar użytkownika
leyn
Badacz tematu
 
Posty: 271
Dołączył(a): 15 lis 2009, o 18:42
Lokalizacja: Toruń
Rocznik: 1995
Silnik: 2000
Paliwo: PB
Nadwozie: 3-drzwiowe

Postprzez KristoF » 9 lip 2011, o 22:32

podciśnienie do sterowania klapą powietrze ciepłe/zimne... wchodzi do obudowy przepustnicy(cienkie wężyki), nieszczelność może powodowac szarpanie, tak samo nieszczelność przewodu odprowadzania par paliwa (grubszy wężyk wchodzący do obudowy przepustnicy), wtedy praktycznie ciężko jechać...
Ponadto sprawdź stan układu zapłonowego, w szczególności przewodów kopułki i palca rozdzielacza, kiedyś koledze w ABD też sie działo podobnie, mechanicy grzebali z elektroniką, z czujnikami i Bóg wie z czym jeszcze, podmiana przeowdów rozwiązała problem.
Był Golf3- największy błąd mojego życia...
a teraz...
Elegancja, komfort , nienaganna jakość i aksamitnie pracujący silnik Millera ;]
KristoF
Members
 
Posty: 675
Dołączył(a): 31 lip 2008, o 13:58
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Postprzez oldsoul » 10 lip 2011, o 16:00

no i znalazłem źródło problemu, ogólnie kable WN są okej, z wyjątkiem jednego który ma pękniętą izolacje, podczas jazdy gdy stykał się z metalowymi przedmiotami powodowało przebicie i przerywanie jednego cylindra.

Doraźnie oczywiście posłużyła mi taśma izolacyjna, jej gruba warstwa na razie załatwia sprawę, ale pojawia sie tu moje pytanie czy możne nie lepiej wymienić jeden kabel WN ? jest to w ogóle możliwe ? No i druga rzecz czy może po założeniu lepszej izolacji na to pęknięcie problem nie ustąpi ?

Czasem prowizoryczne rozwiązania działają lepiej i są tańsze :)
oldsoul
Czytacz
 
Posty: 129
Dołączył(a): 23 lut 2011, o 21:31
Lokalizacja: Tuchola

Postprzez paxstor » 10 lip 2011, o 16:30

oldsoul, ja bym na twoim miejscu nie kombinował, izolacja może coś pomoże ale na krótki czas, a wymiana jednego kabla to dla mnie jest bez sensu... pamiętaj oszczędzanie wychodzi drożej nisz myślisz, kup nowe przewody tak będzie najlepiej :-)
Avatar użytkownika
paxstor
Members
 
Posty: 752
Dołączył(a): 28 lut 2011, o 21:08
Lokalizacja: Ostrołęka

Postprzez oldsoul » 10 lip 2011, o 16:41

reszta przewodów nie ma najmniejszego bicia, a tamten jeden wygląda na uszkodzenie mechaniczne, po co wydawać 70 zł jak można wydać 10 na jeden przewód.
oldsoul
Czytacz
 
Posty: 129
Dołączył(a): 23 lut 2011, o 21:31
Lokalizacja: Tuchola

Postprzez k-m-r1 » 10 lip 2011, o 17:33

Gdybyś wymieniałna nowe to zabezpiecz je dokładnie

u mnie mimo że nowe przewody przetarł sie jeden bo był poprowadzony między wężami a silnik pracuje drga i wytarłą sie izalacja w sumie miałem do wymiany 3 przedowy bo mechanik nie popisał sie

ja u siebie zabezpieczyłem je trytami opaskami czy jak kto je nazywa
obeznie planuje z pracy pozyczyć rurki sylikonowe które mamy specjalnie do przewodów HV wysokiego napięcia

aha popytaj kolegów któzy zmieniali przewody bo tak jak u mnie z poprzedniego kompletu zostały mi 2 przewodu które brat porzyczył
Polska wersja programu MACH3 cnc---- Makra do palników ,magazynków, THC, OHC---- EKRANY dla firm i producentów maszyn ---- budowa sprzedaż maszyn Plazmy, Elektrodrążarki, Frezarki ,Tokarki, Gietarki, inne maszyny
Avatar użytkownika
k-m-r1
Weteran
 
Posty: 2080
Dołączył(a): 24 sie 2008, o 18:48
Lokalizacja: OOL DW Praszka Wrocław

Postprzez grabol111 » 12 lip 2011, o 18:44

To może się podczepię. U mnie z kolei odwrotnie: traci moc na wysokich obrotach na gazie.

Od początku: ABD 1,4 w gazie. Przez ostatni łykend stał na dworzu w tych deszczach. W poniedziałek przejechałem 3 km i zgasł (na rozjeździe ekspresówki, psia go mać!) No to po kumpla i werdykt: cewka zapłonowa poszła (drugi raz w tym roku, po 12 tys. km., psia ją mać!)

Po wymianie cewki na benzynie fruwa elegancko, ale na gazie zaczyna tracić moc i przygasać na wysokich obrotach, niezależnie od biegu.

Świece wymieniane rok temu (20 tys km), kable 2 mce temu (1700 km), kopułka i palec 2 lata temu (40 tys.km).

Rozumiem, że to świece i kopułka?
grabol111
Berbeć
 
Posty: 9
Dołączył(a): 2 gru 2007, o 00:55
Lokalizacja: Bydgoszcz

Postprzez prezesik » 12 lip 2011, o 18:48

grabol111 napisał(a):Rozumiem, że to świece i kopułka?
no raczej... juz czas na wymianę, przynajmniej kopułka i palec. Świece jeszcze z 10-15 tys. km spokojnie mogą jeszcze polatać.
Avatar użytkownika
prezesik
Members
 
Posty: 4869
Dołączył(a): 25 lut 2008, o 20:06
Lokalizacja: Łęczyca

Postprzez grabol111 » 23 sie 2011, o 23:13

Nie wyrobię.
W moim poprzednim poście w tym temacie z dnia 2011-07-12 padła cewka. Wymieniłem na nową Janmora. Przy okazji kopułkę, palec i świece (kable wymieniane niedawno).
Dzisiaj (po 2 tys. km.) znowu zgasł mi podczas jazdy i nie chciał już odpalić, ani na benzynie, ani awaryjnie na gazie. Kumpel przybył z odsieczą i nową cewką. Odpalił.
To już trzecia cewka w tym roku. Ludzie, ile można?
Nie wjeżdżałem w wodę, uważam na to. Garażowany. Nie stoi na deszczu.
Co zdążyłem zauwazyć, to kiedy mi dzisiaj zgasł po przejechaniu ok. 20 km., cewka po dotknięciu parzyła (ok. 70 stopni C).

Czy ktoś ma może pomysł co na to poradzić? Jakiś przegląd instalacji elektrycznej? Coś robi zwarcie, cewka się nagrzewa i umiera? Wozić kilka cewek i torxy ze sobą?
Nie widzi mi się wywalać 150 PLN co miesiąc na cewkę.
grabol111
Berbeć
 
Posty: 9
Dołączył(a): 2 gru 2007, o 00:55
Lokalizacja: Bydgoszcz

Postprzez fearu » 24 lis 2011, o 22:44

Witam
Mam podobny problem. Na benzynie przy wyzszych obrotach traci moc, ale da sie jechać. Natomiast na gazie padaczka. Jak tylko zdarzy sie gorka to już problem, żeby podjechac. na wyższym biegu. Na jałowym też bardzo nierówno chodzi, gasnie. Borykam się z tym już kilka tygodni.
Jeden kabel WN świecił, ale wymieniłem kable. Niestety nie pomogło.
Jak sprawdzałem ostatnio błędy (przed wymianą kabli) to wyskakiwał błąd czujnika górnego wałka rozrządu.
Całość zaczęła się przy po wymianie pompy wody, ale sprawdzałem - rozrząd jest dobrze ustawiony.
Jak delikatnie przestawię zaplon to obroty się lekko wyrównują. Raczej przy wymianie pompy zapłon nie powinien się przestawić.
Ma ktoś jakiś pomysl o co chodzi?
fearu
Berbeć
 
Posty: 2
Dołączył(a): 24 lis 2011, o 22:34
Lokalizacja: Koszalin

Postprzez k-m-r1 » 24 lis 2011, o 23:04

tak to jest jak cewka padnie raz to podobno potem co rusz
ale odpukac jak rok smigam na nowej cewce i kupiona na allegro za dobre pieniądze 75 czy 85 zł
cewka ma miec mase z autem i dodatkowo do silnika moja też jest ciepła

fearu, a wypnij wtyczke z czujnika płynu przy termostacie i zobacz jak jezdzi
Polska wersja programu MACH3 cnc---- Makra do palników ,magazynków, THC, OHC---- EKRANY dla firm i producentów maszyn ---- budowa sprzedaż maszyn Plazmy, Elektrodrążarki, Frezarki ,Tokarki, Gietarki, inne maszyny
Avatar użytkownika
k-m-r1
Weteran
 
Posty: 2080
Dołączył(a): 24 sie 2008, o 18:48
Lokalizacja: OOL DW Praszka Wrocław

Poprzednia stronaNastępna strona

- - -



Powrót do Silniki benzynowe (LPG)

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 15 gości