przez AdamPLSieradz » 5 sie 2013, o 22:27
Mała aktualizacja:
wymieniliśmy dzisiaj czujnik temperatury (ten na deske) i było bez zmian. Potem kupiliśmy termostat , zaczęliśmy go zakładać i co dziwne .... w pompie wody wogóle go nie było, została po nim jedynie uszczelka. Po włożeniu termostatu jest tak:
auto nagrzewa się do 80 stopni, czy to podczas jazdy czy to podczas postoju. Podczas jazdy się nie gotuje , ale jak go postawimy to : wskazówka od temp. pozostaje bez zmian (80 stopni), ale płyn w zbiorniczku wyrównawczym ostro idzie w górę i zaczyna się gotować. Wentylator nie pracuje.
Auto nie kopci, nie ubywa płynu, chodzi normalnie oprócz tego gotowania się. Do sprawdzenia jeszcze czujnik który załącza wentylator nam zostal. Ktoś mi powiedział, że to może być uszczelka pod głowicą, ale auto nie ma chyba typowych jej objawów? Stawiałbym na czujnik wentylatora , ale dlaczego na wskaźniku temperatura ciągle wynosi 80 stopni?