Witam,
1,6 75KM '93 LPG
Od kilku lat mam kłopot z termostatem. Gdy kupiłem golfa poprzedni właściciel uczciwie uprzedził mnie że nie wiadomo dlaczego musiał regularnie raz do roku wymieniać termostat. Sądziłem, że ja specjalista napewno sobie poradzę z takim drobiazgiem i ... się doczekałem. przyszedł sezon letni i termostat sięnie otwierał. Gdy go wykręciłem to uszczelka była spieczona. Wymieniłem, zalałem i odpowietrzyłem. Pojeździłem rok i zapomniałem o sprawie gdy nagle rozwaliło mi chłodnicę. Słyszałem złe opinie na temat chłodzenia w tych modelach więc stwierdziłem, że to wina wiekowej chłodnicy i ponownie wymieniłem termostat (znowu był spieczony) ale tym razem z chłodnicą. W tym roku miesiąc temu wykręcałem termostat i sprawdzałem uszczelkę i było wszystko ok. Wczoraj rano podjeżdzam na parking i widzę kałużę wody pod autem - 1,5-roczną chłodnicę mi rozwaliło. Pytanie: Dlaczego termostat tak często mi pada?