hej mam dziwny problem, otóż w moim aucie po sprawdzeniu poziomu oleju postanowiłem go troszkę dolać, bo ciut go ubyło. Ok, dolalem, odczekałem chwilę i po ponownym sprawdzeniu ku mojemu zaskoczenu na "bagnecie" było go jeszcze mniej niż przed dolaniem. Dodam że nie jeździłem autem kilka dni, autko więc zimne, nie było odpalane przed dolewka ani po dolewce. Sprawdziłem na oko żadnych wyciekow ,ani przy silniku , ani pod spodem. Czy jeśli się przejade to się unormuje? Heh nawet nie mam jak sprawdzić bo paliwa nie ma
( 3 dzien nowego miesiąca wiecei )