Witam ma golfa 1.8 Gt rok 93 z gazem gaz mam nie całe dwa lata, I mam problem bo mi ucieka płyn chłodzący ze zbiornika dziś wyjechałem za miasto po paru kilometrach samochód zaczął szarpać przyczyna był zamarznięty reduktor dolałem płynu ponad litr i jest dobrze . I tka średnio co 300 km muszę dolać z litr jak nic czy to uszczelka pod głowica padła ??
Najpierw to bym sprawdzil na parkingu (w garazu) czy nie zostawia nigdziej mokrej plamy... najlepiej polozyc jakas szmate albo karton to tak przez noc nie wyparuje...
Jesli przez 2,3 dni bedzie sucho to trzeba sprawdzac... najpierw stan oleju czy przypadkiem nie ma go za duzo...
jak na uszczelke zdeka duzo malem walnieta w skodzie schodzilo mi ale nie w takim zastraszajacym tempie. szukaj wycieku jak pisze kami peknietego weza jakiegos kolanka mi np tesh cieknie i kapie na blok
hi.
sprawdź korek, zakrętkę zbiorniczka wyrównawczego - munie tak było wszędzie sucho a płynu ubywało też się głowiłem i znajomy mechanik mi napomniał żebym to sprawdził a że w garażu miałem drugi to od razu zmieniłem i poskutkowało
wariant nr.2 to skoro na zewnątrz masz sucho to szukaj w środku może nagrzewnica puszcza - dywaniki nie są wilgotne,mokre ?