Wyciek płynu

Wszystko o LPG

Moderator: Moderator

Wyciek płynu

Postprzez tom213 » 27 paź 2011, o 23:24

Witam wszystkich.

Wiem że ubytek płynu ze zbiornika wyrównawczego był przerabiany milion razy. Ale ja już wariuje i nie wiem o co chodzi:-(

Wymieniłem: termostat,pompę wodną,oba króćce,nagrzewnice,chłodnice,uszczelkę pod głowicą,korek zbiorniczka a mimo to płyn dalej ubywa.

Macam wszystkie łączenia przewodów,zaglądam z każdej strony (z boku,z góry i od dołu w kanale) i nie widzę żadnych wycieków. Pod autem na parkingu też jest sucho. Ponadto na postoju w korku po chwili zaczyna lecieć letnie powietrze (w czasie jazdy leci ciepłe) termostat cały czas trzyma temperature. Oba węże z nagrzewnicy gorące jak cholera. Na początku tygodnia po raz kolejny kukałem od dołu,i mechanior który zaglądał ze mną,stwierdził że to wyciek przez uszczelkę na kolektorze ssącym. I nie widzę śladów bo płyn zostaje od razu odparowany. Byłem mega zdziwiony bo studiując forum od długiego czasu nikt z was nie podawał tego jako przyczyny wycieku. Dodam że jak go mocno przegonie to czasami czuć w kabinie zapach topionego wosku (czy to zapach odparowanego płynu?) Po zalaniu zbiornika do kreski MAX po miesiącu jest poniżej MIN. Mój golf to 1.8 ABS + gaz.

Z góry dzięki za rady.
tom213
Berbeć
 
Posty: 8
Dołączył(a): 27 paź 2011, o 22:19
Lokalizacja: Opole

Wyciek płynu

 

Postprzez trojeczkaGT » 28 paź 2011, o 10:23

moze nie lej na max nalej pomiedzy max a min i zobaczysz :) nie kazde auto lubi max czasem jak sie leje max to znika.
Aktualnie posiadam golfa III 1.9 TD umierajacego na ruda ospe i to >>> pozostale/chrysler-voyager-jaszczur-t77315.html a miałem tez audi 80 b4, byl tez golf III 1.8 GT i golf III kombi i vento.
Avatar użytkownika
trojeczkaGT
Members
 
Posty: 1745
Dołączył(a): 6 sie 2011, o 21:36
Lokalizacja: DDZ i DSW
Rocznik: 1995
Silnik: 2000
Paliwo: PB
Nadwozie: 3-drzwiowe

Postprzez pablomed » 28 paź 2011, o 12:14

mechanik zapewne ma rację, oprocz tego są z tyłu na bloku silnika metalowe zaślepki tzw broki - czasem puszczają od korozji. Fakt taki niewleki wyciek płynu nie będzie widoczny bo paruje, ale zwykle zostają ślady po odparowanym płynie zielone - zależy jaki płyn. Przyjrzyj się jeszcze dokładnie trójnikom i weżom od grzania reduktora, węże traca elastyczność mogą siąpić, najlepiej nowe daj plus trójniki i opaski. Czasem rano jak po nich przejedziesz palcem wyczujesz gdzieś wilgoś, nie pomyl z rosą. Z dolewaniem plynu póki co kolega wyżej ma rację, im więcej nalejesz tym szybciej bedzie uciekał, nie przekraczaj zbytnio kresek.
pablomed
Members
 
Posty: 5992
Dołączył(a): 3 sie 2008, o 18:01
Lokalizacja: małopolskie

Postprzez tom213 » 28 paź 2011, o 13:49

Nalewam po środku między max a min tak jak trzeba. Natomiast o dolewaniu na max napisałem po to aby mniej więcej opisać ilość ubytku. Sprawdzałem już dwa razy wszystkie łączenia gumowe,łącznie z tymi od gazu.Ale ok,sprawdzę po raz kolejny tym razem rano. Hm... o tych brokach zapomniałem i też sprawdzę.
tom213
Berbeć
 
Posty: 8
Dołączył(a): 27 paź 2011, o 22:19
Lokalizacja: Opole


- - -



Powrót do Silniki benzynowe (LPG)

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 67 gości