Witam wszystkich.
Wiem że ubytek płynu ze zbiornika wyrównawczego był przerabiany milion razy. Ale ja już wariuje i nie wiem o co chodzi:-(
Wymieniłem: termostat,pompę wodną,oba króćce,nagrzewnice,chłodnice,uszczelkę pod głowicą,korek zbiorniczka a mimo to płyn dalej ubywa.
Macam wszystkie łączenia przewodów,zaglądam z każdej strony (z boku,z góry i od dołu w kanale) i nie widzę żadnych wycieków. Pod autem na parkingu też jest sucho. Ponadto na postoju w korku po chwili zaczyna lecieć letnie powietrze (w czasie jazdy leci ciepłe) termostat cały czas trzyma temperature. Oba węże z nagrzewnicy gorące jak cholera. Na początku tygodnia po raz kolejny kukałem od dołu,i mechanior który zaglądał ze mną,stwierdził że to wyciek przez uszczelkę na kolektorze ssącym. I nie widzę śladów bo płyn zostaje od razu odparowany. Byłem mega zdziwiony bo studiując forum od długiego czasu nikt z was nie podawał tego jako przyczyny wycieku. Dodam że jak go mocno przegonie to czasami czuć w kabinie zapach topionego wosku (czy to zapach odparowanego płynu?) Po zalaniu zbiornika do kreski MAX po miesiącu jest poniżej MIN. Mój golf to 1.8 ABS + gaz.
Z góry dzięki za rady.