Hej

Mam problem z samoczynnym przełączaniem się z lpg na pb. Przeczytałem trochę tematów o tym ale nie znalazłem rozwiązania.
Po odpaleniu średnio do momentu osiągnięcia temp. 70 stopni wszystko jest ok, później nagle kontrolka gaśnie i przełącza mnie na benzynę. Włączam przycisk gazu ręcznie - przełącza na lpg po chwili znowu gaśnie i znów jestem na benzynie i tak w kółko. Póżniej jak silnik sie nagrzeje do 90 to juz nawet nie da sie ani na sekunde przełączyc na lpg tylko benzyna.
Byłem u gaziarza wczoraj, podłączył stwierdził że analiza dobra, ale może by tak wymienić kopułke, palec to tamo i tamto może pomoże.
Wczoraj kupiłem kopułke i palec dziś założe wieczorem ale wątpie czy to cos da.
Macie może pomysł jakiś co to może być?
Ostatnio zmieniłem świecie z używanych na inne używane, oraz kolega ustawiał coś na reduktorze bo strasznie wolno schodzi z obrotów, ( swoja drogą nadal strasznie wolno schodzi na z obrotów ) po dwóch dniach pojawił sie wyżej opisany problem ale nie sądze aby miało to cos wspólnego, choć spróbuje też stare świecie przełożyć...
Będę wdzięczny za wszelką pomoc i radę.

kopułka palec?
to jak by kijem leczyć grype ...
sprawdz czy czujnik temp na parowniku nie jest uszkodzony wmień podmień zmierz jaki ma opór
czujnik odpowiada za temperaturre jak sterownik zle odczyta to przełącza spowrotem

mi tak zimą przełączał przy -20 w trasie jak naniew ciepłęgo dawałem do kabiny

ja bym sie podpioł i sprawdził jaką temp sterownik ma
a filterek lpg ?

świece to się zakłada nowe, nie kminie po co zakładałeś używki.
ale tak jak napisał k-m-r1, co ma piernik do wiatraka.
tak ogólnie to fajnie jakbyś napisał jaką masz instalke, nikt wróżką nie jest. za włączenie gazu odpowiada czujnik temp w reduktorze, on daje sygnał i zawór gazu się otwiera. więc czujnik, reduktor lub zawór.
schodzenie z obrotów to raczej wina przepustnicy i jej nastawnika.

U mnie spadł poziom płynu w zbiorniczku i układ się przypowietrzył i też tak było. Sprawdź czy dochodzi do parownika ciecz bo może przymarzać reduktor.

trollu napisał(a):włączenie gazu odpowiada czujnik temp w reduktorze, on daje sygnał i zawór gazu się otwiera. więc czujnik, reduktor lub zawór.

Czujnik temperatury z tego co wiem można ominąć , lub przełączyć sterownik na obroty ,a najlepiej go sprawdzić (Gazownik powinien chyba to wiedzieć?) .
Chyba że walnięty jest sterownik LPG lub połączenie manipulator - sterownik .
Jeszcze jedno odepnij sterownik i zobacz czy w środku nie masz wilgoci i Wszystkie połączenia minusowe OD LPG , ORAZ CEWKĘ I WTYCZKI PRZY BUTLI I FILTEREK MOŻE ZASYFIAŁY JEST .

Dzięki za wszystkie sugestie posprawdzam to wszystko o czym piszecie.
Więc tak:
Wczoraj wymieniłem kopułkę i palec i problem zniknoł całkowicie autko hulało że aż miło, dziś rano jadę do pracy znów to samo

k-m-r1 filterek gazu faktycznie nie zmianiany, wymienie jak najszybciej.! sprawdze też ten czujnik.
trollu szukałem problemu z wysokim spalaniem założyłem świecie które poprzednio tam były bo przez miesiąc miałem od 1.8 ale spalanie nie spadło więc wsadziłem stare. Instalacja II generacja na śrubie bez krokowca od gazu bo mam sonde lamde uszkodzoną
pietrasiak2 no własnie gazownik powinien wiedzieć ale mi powiedział wymień Pan to mato siamto kur** specjalista można wymienić wszystko i musi działac tyle to i ja wiem.
Dziękuję za wszystkie sugestie. Jak tylko wymienie filtr posprawdzam wszystko co napisaliście oczywiście dam znać.
Zastanawia mnie tylko czemu nie dzieje sie tak od razu tylko jak silnik sie troche nagrzeje...

Weź odepnij jeszcze wtyczkę od czujnika temperatury cieczy i spróbuj się przejechać co będzie się działo ? Może emulacja się popierdzieliła i restart sterownika by pomógł ? Ale zacznij od LPG.

własnie gadałem z kolega który mi pomaga mam reduktor (chyba) tomasetto blue star i na nim nie ma czujnika temp. więc to już odpada

a ja na pierwszym miejscu sprawdzilbym bezpiecznik od gazu...
na drugim czy ma dobra mase od gazu
a na trzecim centralke od gazu ewentualnie przeczyscic styki (PINY) w niej

Bezpieczniki sprawdzałem, czyściłem też styki, gaziarz powiedział że gdyby był walnięty to jest prosta diagnoza walnięty nie działa wogóle. więc chyba nie to.
Centralke musze sprawdzić ale nie wiem gdzie aż tak dobry nie jestem:/

a masa jak? prowadzona bezposrednio od akumulatora czy z parownika?
centralke to najlepiej jakbys przelozyl od kogos kto ma taka sama i sprawdzic...

a czym rużnią sie swiece od 1.8?? od tych do 1.4??
nowe to nowe stare mają wiekszą szczaline wypalone itp...
jedynie rużnica w typie budowie 1 elektrodowe 3 elektrodowe itd.

skoro instalacja 2 gen to ma byc ten czujnik
daj jakies foto i opisz instaalacje

bo u lekarza też podajewsz objawy i pokazujesz jak wyglądasz

będzie foto będziemy pomagali

starscream napisał(a):Bezpieczniki sprawdzałem, czyściłem też styki, gaziarz powiedział że gdyby był walnięty to jest prosta diagnoza walnięty nie działa wogóle. więc chyba nie to.
Centralke musze sprawdzić ale nie wiem gdzie aż tak dobry nie jestem:/

daj zdjecie centralki i wtyczki polecam tez kupic wlasnie centralke (pstryczek) bo mi juz w dwoch autach robila wlasnie "akuku" i przelaczala z benzyny na gaz kiedy chciala. wymiana pomogla (mam chyba z 8 roznych z roznych instalacji lpg)