z PLG odpala, a z PB nie

Wszystko o LPG

Moderator: Moderator

z PLG odpala, a z PB nie

Postprzez ci-nek » 7 lip 2012, o 20:51

Problem zaczął pojawiać sie stopniowo, tj. na zimnym silniku (PB) potrafił sobie zgasnąć, tak po prostu. Później zaczęło sie gorzej, tj. mogłem (tak jak dzisiaj) jeździć cały czas na PB, zaparkowałem gdzieś na chwile i juz nei szło go z PB odpalić, tylko awaryjnie z PLG. Po odpaleniu na PLG i przełaczeniu na PB gasł... po przejechaniu jednak kilkusetmetrów, ponownei dało sie go przełączyć na PLG.

Generalnie z LPG nie mam zadnych problemów. Pali dobrze i tyle ile powinien. Obroty nie falują, nic sie nei dzieje strasznego.

Problem jest z PB, mam ogromne problemy z odpaleniem na nim auta, czasami i pedał w podłodze przy urucahmianiu nie pomaga.

Filtr PB wymieniany rok temu w maju (ale mało jeżdżę na PB).

POMOCY!
ci-nek
Gaduła
 
Posty: 738
Dołączył(a): 15 maja 2011, o 22:05
Lokalizacja: Białystok/Warszawa

z PLG odpala, a z PB nie

 

Postprzez Kadzik » 8 lip 2012, o 08:39

Pompę paliwa sprawdź, najprawdopodobniej się zatarła.
Pierwej możesz też sprawdzić:
a) czy dostaje paliwo do monowtrysku. Trzeba zdjąć przewód paliwowy ten co idzie do przpustnicy, włożyć go do butelki i próbować odpalić na PB. Jak naleci benzyny (dużo, nie trochę) to problem leży w przepustnicy. Jeśli nie to (b)
b) Zdjąć przewody przy pompie paliwa i sprawdzić czy nie są zapowietrzone (mało prawdopodobne) np. przedmuchać sprężarką.
c) sprawdzić czy pompa dostaje napięcie. Kostka co idzie do pompy ma bodajże 4piny, i to się jakoś robiło tak. Podłączało się żaróweczkę do 2pinów(nie pamiętam do których) i jak się włączyło zapłon to na 2 sek powinna się ona zapalić. Może koledzy rozwiną ten sposób.
d) wyjąć pompę paliwa i sprawdzić czy w ogóle działa, jej stan itd. Przy odkręcaniu miejsca gdzie jest pompa, jest tam gruba uszczelka, może się sypać i uważaj żeby odłamki nie powpadały do zbiornika. Wtedy czeka Cie w huk pracy. Kosz nowej uszczelki to ok. 50 - tylko ASO. Kod silnika to...?
Kadzik
Czytacz
 
Posty: 94
Dołączył(a): 3 gru 2011, o 17:31
Lokalizacja: Radom

Postprzez ci-nek » 8 lip 2012, o 10:50

Widze że to robota raczej nei dla mnie, a dla mechanika, bo:

jeżeli chodzi o a) to raz odpalam na PB raz nie (częsciej nie, chyba że z pedałem w podłodze) więc cieżko będzie trafić na moment kiedy akurat nie odpalę, tak samo c)

a d) po prostu nie umiałbym ocenić jej stanu, ponadto nie wiem gdzie jest

kod silnika AAM

pytanie, czy jest sens wymieniac filtr paliwa na początek???
ci-nek
Gaduła
 
Posty: 738
Dołączył(a): 15 maja 2011, o 22:05
Lokalizacja: Białystok/Warszawa

Postprzez Kadzik » 8 lip 2012, o 11:55

pytanie, czy jest sens wymieniac filtr paliwa na początek???


To zależy na jakich stacjach lejesz paliwo, jak na renomowanych Statoil, BP, Shell itd. - to dałbym sobie spokój. Ja filtr paliwa wymieniam raz na rok, przy wymianie oleju itd.

To leć do mechanika i niech Ci sprawdzić jakie ciśnienie daje pompa. Tylko najlepiej wtedy jak jest ta usterka.
Kadzik
Czytacz
 
Posty: 94
Dołączył(a): 3 gru 2011, o 17:31
Lokalizacja: Radom

Postprzez ci-nek » 8 lip 2012, o 12:02

Zazwyczaj tankuje na Lukoilu, wtedy zalewam też PB, ale dużo na nim nie jeżdżę - tylko dojazdy miedzy tankowaniami LPG, a filtr wymieniałem rok temu. Pytam się, bo podobną usterkę miałem przy zapchanym filtrze LPG.

A usterka występuje losowo. Nie ma tak, że wiadomo.
ci-nek
Gaduła
 
Posty: 738
Dołączył(a): 15 maja 2011, o 22:05
Lokalizacja: Białystok/Warszawa

Postprzez adams » 8 lip 2012, o 20:45

ci-nek najpierw to sprawdź czy w ogóle Ci ta pompa paliwa pracuje. Najprościej i najszybciej na słuch. Po przekręceniu kluczyka na zapłon (nie rozruch :) ) powinieneś przez jakieś +/- 2 sekundy usłyszeć charakterystyczne "bzzzzz" najlepiej zamknij się w autku i żeby było dosyć cicho. Różnie zużyte pompy różnie głośno będą się zachowywać. Jeżeli usłyszysz bzzzz to znaczy że pompa pracuje, ale jakie Ciśnienie tłoczy ...? wtedy to już musisz jechać do kogoś kto ma zegar na ciśnienie. Jeśli masz kogoś z takim zegarem, to i będzie wiedział jak go wpiąć, jeśli nie jedź do mechanika i on tez będzie wiedział jak to sprawdzić. Jeśli pompa podaje paliwo pod odpowiednim ciśnieniem ... wtedy trzeba myśleć dalej. Charakterystyczne dla pompy paliwa jest to że jak się psuje, to jest tak że raz możesz odpalić autko a raz nie. Jak "zabzyczy" to odpalisz jak nie zabzyczy nie odpalisz ;P Sprawdź czy u Ciebie nie potwierdza się ta zależność ;) Jeżeli byś się wybierał do mechanika proponuję Ci poszukać sobie na necie na różnych forach ile powinno wynosić ciśnienie Twojej pompy (konkretnie dla Twojego silnika) i jakie są dopuszczalne odchylenia plus minus.

[ Dodano: 2012-07-08, 20:02 ]
ci-nek napisał(a):ponadto nie wiem gdzie jest


Pompa paliwa znajduje się po prawej stronie z tyłu pod dywanikiem w bagażniku (właściwie to między bagażnikiem a kabiną). przewrócisz tylne siedzenie, i wyciągniesz dywanik z kuferka to Twym oczom ukaże się taka czarna zaślepka przykręcona na trzy śrubki prawdopodobnie krzyżakowe. odkręcasz je i zdejmujesz zaślepkę i wtedy dokładnie słyszysz pracę pompy. Do zaślepki możesz się dobierać bez stresu że pokruszysz uszczelkę czy coś, bo tam będziesz miał tylko górną obudowę pompy i wtyczkę z wiązką przewodów o której wspominał Kadzik. Jeżeli chciałbyś wymieniać pompę no to wtedy tak jak Kadzik Ci pisał musisz uważać żeby nie pokruszyć uszczelki i nie nawalić tam jakiegoś syfu do zbiornika sobie, ale to etap jakbyś chciał wyciągać pompę i ją wymieniać. Na oko nie sprawdzisz ciśnienia pompy więc odradzam Ci jej wyciąganie żeby ją obadać. Jak już chcesz wyciągać to raczej licz się z tym żer wyciągasz ja po to żeby wymienić na nową. Także na razie radzę Ci na słuch. Jak się okaże że na słuch jest cicho to rozkręcenie zaślepki i sprawdzenie czy podaje napięcie. Jak podaje a pompa cicho to prawdopodobnie pompa do luftu i trza wymieniać. Jeśli pompa hałasuje tzn że napięcie dochodzi, trzeba więc sprawdzić ciśnienie jakie tłoczy. Jak tłoczy dobre a samochód nie chce odpalić to mało prawdopodobne żeby to była wina pompy, jeśli tłoczy dużo za niskie to najprawdopodobniej wymiana pompy. Zamotałem ? sorki ale co mi się przypomniało to dodałem ;) Powodzenia :ok:
Avatar użytkownika
adams
Gaduła
 
Posty: 562
Dołączył(a): 2 cze 2007, o 03:10
Lokalizacja: włocek
Rocznik: 1994
Silnik: ABU
Paliwo: PB+LPG
Nadwozie: 5-drzwiowe

Postprzez ci-nek » 9 lip 2012, o 19:20

Od czego zacząłem to sprawdzenie błędów w kompie. Błędów było kilka, m.in. czujnika temperatury i sondy lambda. O tyle o ile sonde lambda często wywala przy jakichkolwiek problemach, to błąd czuj.temp. był juz jakims punktem zaczepienia. Jako że bedąc na VAGu akurat usterka nie występowała, nie mozliwa była jej lokalizacja u mechanika.

Później tego samego dnia stało sie ponownie. Naszą uwagę przykuły odkryte przewody biegnące m.in. od czujnika temperatury i czujnika kopułki. Poruszałem nimi i pomogło.

Jak się później okazało, winą były 4 przewody z wiazki które były wytarte aż to miedzi. Musiały ocierać o siebie, lub obudowe silnika robiac zwarcie. Zaizolowałem na nowo. Działa.

Dzięki wszystkim za sugestie.

[ Dodano: 2012-07-17, 21:43 ]
Niestety problem powrócił. Wymieniłem kopułkę i palec rozdzielacza. Nic to nei dało.


Spędziłem pół dnia czyszcząc mozliwe niekontaktujace połaczenia (np masy do silnika) widoczne (tj odkryte). Jak na razie jet OK.

[ Dodano: 2012-07-22, 12:13 ]
WYKRES Z HAMOWNI
Obrazek

Czy ktoś z was wytłumaczy mi skad ten ząb przy 2500obr???

[ Dodano: 2012-08-02, 22:32 ]
zgodnie z instrukcją "Sam naprawiam" i pomocą kolegi zmierzyłem rezystancję wtryskiwacza, ktora byłą dużo za duża, wczoraj wymieniłem wtryskiwacz, wszystko działa!
ci-nek
Gaduła
 
Posty: 738
Dołączył(a): 15 maja 2011, o 22:05
Lokalizacja: Białystok/Warszawa


- - -



Powrót do Silniki benzynowe (LPG)

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 4 gości