Zalany samochód ciężko odpala

Wszystko o LPG

Moderator: Moderator

Zalany samochód ciężko odpala

Postprzez Zuzula » 10 sie 2013, o 23:56

Witam, jadąc do pracy trafiłam na ogromną kałużę. Przejechałam przez nią bardzo wolno, ale mimo to samochód za jakiś czas mi stanął, odczekałam ok. 15 minut i po kilku próbach odpaliłam i pojechałam dalej. Już nie pierwszy raz mi się tak stało, więc się nie przejęłam, ale po 8 godzinach jak wyszłam z pracy przez 15 minut próbowałam go odpalić, ponieważ rozrusznik nie chciał jakby kręcić. W końcu udało mi się i bez problemu dojechałam do domu. Później znów chciałam wyjechać i znów problem kręcił, kręcił aż w końcu załapał. Co to może być? Do tej pory golf chodził bez zarzutu. Czy muszę wymienić rozrusznik? dodam, że popołudniu chłopak "dokopał" się do rozrusznika i go przeczyścił, ale nie ma różnicy. Proszę o pomoc bo potrzebuje samochód do poniedziałku.
Pozdrawiam.
Zuzula
Czytacz
 
Posty: 26
Dołączył(a): 11 kwi 2012, o 19:09
Lokalizacja: kuj.pom

Zalany samochód ciężko odpala

 

Postprzez Paweu » 11 sie 2013, o 00:15

Zuzula napisał(a): Co to może być?


Zawilgocony układ zapłonowy... Przewody WN, palec i kopułka do wysuszenia na początek.

Postaw auto na słońcu z uchyloną maską niech wilgoć odparuje.
Avatar użytkownika
Paweu
Members
 
Posty: 4281
Dołączył(a): 6 maja 2011, o 17:34
Rocznik: 1111
Silnik: 0.8
Paliwo: CNG
Nadwozie: cabrio

Postprzez monolit95 » 11 sie 2013, o 00:35

W najgorszym wypadku wygięte będą korbowody.
monolit95
Berbeć
 
Posty: 8
Dołączył(a): 11 lip 2013, o 22:34
Lokalizacja: Mazury

Postprzez Zuzula » 11 sie 2013, o 08:31

Czyli poprostu przeczekać... a jeśli nie będzie poprawy? Bo ja już myślałam, że to rozrusznik i chciałam wymieniać
Zuzula
Czytacz
 
Posty: 26
Dołączył(a): 11 kwi 2012, o 19:09
Lokalizacja: kuj.pom

Postprzez łukasz1983 » 11 sie 2013, o 09:28

Zuzula, To nie rozrusznik.Na bank to coś z wysokim napięciem.Ja swojego czasu miałem taki sam problem a winna temu była cewka.Miała delikatne pęknięcie na obudowie (prawie nie widoczne).
Okleiłem ją porządnie taśmą izolacyjną i problem znikł.
Także oblukaj cewke,przewody WN,i dla spokoju zmień palec i kopułke.
Avatar użytkownika
łukasz1983
Members
 
Posty: 2079
Dołączył(a): 2 wrz 2012, o 16:40
Lokalizacja: RKR
Rocznik: 1993
Silnik: 1.6 ABU 1.8 Z18XE
Paliwo: PB+LPG
Nadwozie: 3-drzwiowe

Postprzez prezesik » 11 sie 2013, o 09:46

monolit95 napisał(a):W najgorszym wypadku wygięte będą korbowody.
tak, albo skrzywiona felga :lol:

Do zdjęcia i osuszenia kopułka i przewody, które są w nią wpięte. Ostatecznie wymiana na nowe. Cewka też przynajmniej do osuszenia.
Avatar użytkownika
prezesik
Members
 
Posty: 4869
Dołączył(a): 25 lut 2008, o 20:06
Lokalizacja: Łęczyca

Postprzez Zuzula » 11 sie 2013, o 10:03

Ok, dziś się tym zajmę jakby problem nie znikł odezwę się :-) mam nadzieję, że nic nie będę musiała wymieniać, bo w zeszłym roku wymieniałam od palca i kopułki przez sondę lambda filtr paliwa i wtryski do gazu... a co mogę zrobić by ewentualnie zapobiec takim sytuacją? Pewnie zakupić osłonę pod silnik...
Zuzula
Czytacz
 
Posty: 26
Dołączył(a): 11 kwi 2012, o 19:09
Lokalizacja: kuj.pom

Postprzez łukasz1983 » 11 sie 2013, o 10:21

Zuzula napisał(a): Pewnie zakupić osłonę pod silnik...

Niewiele to ci da,ja mam osłonę pod silnikiem a i tak potrafiło zalać cewke.
Avatar użytkownika
łukasz1983
Members
 
Posty: 2079
Dołączył(a): 2 wrz 2012, o 16:40
Lokalizacja: RKR
Rocznik: 1993
Silnik: 1.6 ABU 1.8 Z18XE
Paliwo: PB+LPG
Nadwozie: 3-drzwiowe

Postprzez Zuzula » 11 sie 2013, o 11:08

Właśnie rozmawiałam z chłopakiem i mówił, że on wczoraj czyścił kopułkę, palec i aparat a samochód stał z otwartą maską całe wczorajsze popołudnie jak to robił tylko poprostu mi o tym nie powiedział, dziś mówi, że jeszcze do świec zobaczy. właśnie próbowałam odpalić samochód. Załapał za 4 razem ale dziwnie chodził jakby się dusił nie wiem nawet jak to opisać, obroty nie skakały, ale jak go przygazowałam to zaczął się trząść i dławić. Mój chłopak mówił , że bendix nie odbija słychać tylko ze kreci. Mi to nic nie mówi... kurcze nie wiem co robić

[ Dodano: 2013-08-12, 16:10 ]
Dziś rano samochód kręcił normalnie ale nie odpalił na benzynie, a jak spróbowałam na gazie to odpalił to od razu...
Zuzula
Czytacz
 
Posty: 26
Dołączył(a): 11 kwi 2012, o 19:09
Lokalizacja: kuj.pom

Postprzez łukasz1983 » 13 sie 2013, o 15:22

Zuzula, Koleżanko jak na gazie odpalił ci od strzała a na benzynie nie to wina leży po stronie pompy paliwa.
Avatar użytkownika
łukasz1983
Members
 
Posty: 2079
Dołączył(a): 2 wrz 2012, o 16:40
Lokalizacja: RKR
Rocznik: 1993
Silnik: 1.6 ABU 1.8 Z18XE
Paliwo: PB+LPG
Nadwozie: 3-drzwiowe

Postprzez Zuzula » 13 sie 2013, o 16:36

Bajecznie. Ale co do wymiany? W zeszłym roku wymieniałam... z rana na paliwie kręci, ale nie odpali więc odpalam na gazie, ale jak wyjdę w czasie pracy np. po 4 godzinach i go odpalę to też odpali na paliwie, a np. jak całe 8 godzin go nie odpalę to muszę znów na gazie... chwała Bogu, że w ogóle odpala... już nawet myślałam, ze to paliwo, ale w sumie to zalewałam paliwo w środę i było ok, a problem się zaczął w sobotę po tej ulewie. W dodatku trochę nierówno chodzi...
Zuzula
Czytacz
 
Posty: 26
Dołączył(a): 11 kwi 2012, o 19:09
Lokalizacja: kuj.pom

Postprzez łukasz1983 » 13 sie 2013, o 17:36

Zuzula, Jak go odpalisz na tym gazie i jedziesz to przełącz go na benzynę i obserwuj co on zrobi.
Jak będzie normalnie jechał,będzie normalnie przyśpieszał to pompa ok,a jak będzie go muliło albo zdechnie to pompa paliwa,ewentualnie zatkany filtr paliwa,ale to mało prawdopodobne.
Avatar użytkownika
łukasz1983
Members
 
Posty: 2079
Dołączył(a): 2 wrz 2012, o 16:40
Lokalizacja: RKR
Rocznik: 1993
Silnik: 1.6 ABU 1.8 Z18XE
Paliwo: PB+LPG
Nadwozie: 3-drzwiowe

Następna strona

- - -



Powrót do Silniki benzynowe (LPG)

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 34 gości