zgasł na lpg / ladowanie akumulatora

Wszystko o LPG

Moderator: Moderator

zgasł na lpg / ladowanie akumulatora

Postprzez ares101 » 13 lut 2012, o 17:49

Witam dzisiaj rano jadac (temp.-10) silnik mial juz 90 stopni, gdy chcialem skrecic, to wiadomo sprzeglo i redukcja biegu a tu nagle pach zgasl :-o mysle kij moze cos zle zrobilem. Odpalam patrze na benzynie git 900 obrotkow rowniutko, przelaczam na gaz pach zgasl ( nie trzymal obrotow) mysle sobie trudno pojade na benzynie i potem pomysle, ujechalem kawalek i postanowilem zmienic na gaz (z 300 m) przelaczyl sie i dalej przygasal lecz postanowilem jechac i zobaczyc pozniej co siedzialo. Autko jakby troche szarpalo przy naglym dodaniu gazu. Ujechalem z 500 m i cud znowu obroty sie trzymaly. W drodze powrotnej bylo wszystko ok. Dodam ze zawsze odpalam na benie, rozgrzewam i dopiero sam sie przelancza. Wiec nie wiem co tu jest winne. Drugie moje pytanie to czy moge ladowac akumulator bez odlanczania go?, poniewaz wtedy wszystko mi sie restuje i jest to troche problem dlamnie ustawianie tego ;/
dzieki z gory za pomoc
pozdro!
ares101
Czytacz
 
Posty: 110
Dołączył(a): 17 wrz 2011, o 00:17
Lokalizacja: Racibórz

zgasł na lpg / ladowanie akumulatora

 

Postprzez krzysiek1992 » 13 lut 2012, o 21:11

masz za niskie cisnienie w ukladzie zatankuj do pelna a wtedy zobacz a na drugie pytanie odpowiadam ze mozna ladowac gdy sa klemy zalozone to sie nic nie stanie
krzysiek1992
Badacz tematu
 
Posty: 284
Dołączył(a): 18 paź 2011, o 20:26
Lokalizacja: ostrów wielkopolski

Postprzez ares101 » 13 lut 2012, o 21:11

akutalnie jest 3/4 butli i ostatnie tankowanie do pelna bylo
ares101
Czytacz
 
Posty: 110
Dołączył(a): 17 wrz 2011, o 00:17
Lokalizacja: Racibórz


- - -



Powrót do Silniki benzynowe (LPG)

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 11 gości

cron