Coś mój golfik jest słabiutki niby ma 100kucy a ciotki fordem escortem z 92r 1.6 zbieram się szybciej nie wspomne o prędkości bo ostatnio na prostej nie mogłem przełamać 120km/h a wcześniej jeździłem 140 i nie było kłopotu rozbujać golfa. Odnosze wrażenie że troszke nim szarpie jak się rozpędzam. Coś tu jest nie tak skoro znajomy peugeotem 206 1.1 potrafi lecieć 160 a ja golfem 120 mam ciężko wcześniej nie zauważyłem że auto jest takie słabe bo innym nie miałem okazji jeździć od kursu na prawko
W ostatnim okresie wymieniałem tylko termostat bo padł i przykładam się do zrobienia czegoś z gaśnięciem podczas jazdy.
Macie jakieś pomysły gdzie zaglądnąć lub co sprawdzić?