Ponownie zamieszczam temat, który kiedyś już poruszałem na forum. Przez zimę samochód stał w garażu, czasem go odpalałem żeby trochę popracował, ale nim nie jeździłem. Teraz zrobiło się cieplej, więc zacząłem przygotowywać Golfa do sezonu letniego.
Problem z samochodem jest taki, że brakuje mu mocy głównie podczas przyspieszania i trudno się nim rozpędzić. Potocznie mówiąc „zamula” silnik i dusi go w czasie jazdy kiedy wciskam mocniej pedał gazu. Spalanie jest na poziomie 12-13 l benzyny na 100 km. Na gazie nie był nigdy eksploatowany. Czasem w czasie jazdy zdarzają się strzały w tłumik. Jeżeli chodzi o uruchamianie to silnik odpala bez problemu, za pierwszym razem po przekręceniu kluczyka, niezależnie od tego czy jest zimny czy ciepły. Na biegu jałowym pracuje w miarę normalnie. Ciśnienie sprężania wynosi ponad 12 bar na zimnym i około 13 bar na rozgrzanym silniku.
W ostatnim czasie zostały wymienione:
-sonda lambda (Bosch)- przy czym wspomnę, że po odpięciu sondy samochód ma więcej mocy, chociaż problem całkowicie nie znika i dalej dusi się podczas przyspieszania
-przewody zapłonowe (Beru)
-czujnik Halla (Bosch)
-świece (Bosch)
-czujnik temperatury silnika
-kopułka i palec rozdzielacza (Beru)
-olej Mobil 1000 15w/40
-kompletny wtrysk wraz z czujnikiem położenia przepustnicy i silnikiem krokowym (używany, oryginalny Bosch) - były nawet na próbę zakładane 2 inne komplety, ale w każdym przypadku silnik pracował tak samo.
Wcześniej jeździłem na świecach NGK, a że miały już spory przebieg to zmieniłem na Boscha, ale nie było różnicy po wymianie. Dodam, że po przejechaniu kilkuset km świece są bardzo delikatnie okopcone, ale suche i można powiedzieć, że dawniej kiedy samochód dysponował pełną mocą, były też tak samo lekko czarne i nie sprawiało to problemu. Także raczej wykluczam świece. Zapłon był ustawiany po wymianie halla i też nie poprawiło to sytuacji. Rozrząd był wymieniany 45.000 km temu po zakupie Golfa.
Zastanawiam się czy przypadkiem ECU jest uszkodzony i źle steruje dawką paliwa. Brakuje mi na razie więcej pomysłów. Może ktoś spotkał się z podobnym przypadkiem ?

może być wina ECU a może ta lamba jest lewa
bez lambdy ECU zalewa silnik a tutaj wychodzi jakby po odpięciu dostawał mniejszą dawkę niż z lambdą, dziwne