Witam,
Problem 1
powoli sie zaczynam poddawac z moim gofrem... Od pewnego czasu sobie dość długo stał, bo auto ma byc robione typowo pod zloty. Wyeminiłem:
-kable NGK
-kopulke, palec Beru
-swiece Beru
Problem jest taki, że silnik zle chodzi, szarpie, gaśnie. Jedzie się np na 2 biegu i kula sie na 2k obrotach i auto szarpie. Na wolnych tryma sie 2k obrotow i nierowno sie trzymają. Auto chodzi bez roznicy po wypieciu czujnika temp na krućcu, przepływki, sondy lambda.

Kiedyś miałem problem taki, że auto szarpało strasznie na wysokich obrotach, ale elektryk powiedział, że sterownik do wymiany. Wziałem od kolegi, bo miał wsadziłem auto zaczeło chodzic dobrze. Podobnie było z TPS, wyszło na Vagu ,ze bachniety, po wyemianie auto zaczeło chodzi ( szarpał w tedy).

Miałem gaz II gen BRC, teraz już nie ma butli, wszystkie kable z wiazki z ECu sa juz wypiete. Więc jak by to powiedziec, auto chodzi już czysto na sterowniku z benzyny (DIgifant). Musiałem tez przelutowac na nową przepływke z listwy wtryskowej, bo na starej zmieniała sie praca jak się nią ruszało.

Bardzo prosze o pomoc, bo zaczyna mi juz brakowac siły do tego silnika. Ten weekend cały zkumplem spedziłem i sie poddaliśmy ... A do ele się boje zawozić, bo w okolicy sa rzeźbiarze, naprawiając psują co innego ...

A tutaj film z pracy silnika: http://www.youtube.com/watch?v=WJ3Aejac ... e=youtu.be



Krokowy jest wypucowany. Ja jestem vag świrem i mam wypucowane pod maska Dzisiaj byłem u elektryka i nie ma błędów na vagu, sonda lezy, czujnik temp wody lezy, tak samo przeplywka. Jak pisałem chodzi jak by w trybie awaryjnym ... Coś jest nie tak z komunikacją sterownik - czujniki (lambda, czujnik temp i przepływka). Świece sa czarne, zalewa go, muli itd

Problem 2
A więc tak, silnik 2E, sonda z grzalka, wychodzą z sondy 4 kable. A z ecu do sondy mam 5 kabli:

brązowo-niebieski - grzałka
żółto-zielony - sygnal
biało-brązowy - masa sygnal
biało fioletowy - grzałka

czarny co to i do czego to ma byc


Masa grzałka, sygnał i ten dziwny czarny ida w jednej rurce (chyba ori) z wtyczki pod sterownik.




założyłeś temat - pytaj w nim o porady, nie śmieć na forum

mój silnik tez pracował jak twój kulał na benzynie nie ciągnoł ale wymiana przepływki pomogła i chodzi sobie poprawnie .

Przepływka to raz.

A czyściłeś przepustnice ? Może coś da, skoro gaśnie.
Czyścisz, montujesz, odpalasz, nie dotykając gazu czekasz aż sie wentylator włączy.
Powinno byc ok.

Wszystkie węzyki sprawdź, czy nie bierze gdzieś lewego powietrza i w ogóle.

Bart, czujniki mają często wspólną masę , konkretnie nie mam tego w głowie ale schemat znajdziesz miernik do reki i sprawdzasz każdy kabel danego czujnika osobno pomiedzy wtyczką przy czujniku a stykiem od ECU lub odpowiednim punktem masowym, wielość usterek wskazuje na banalna usterkę i na spokojnie ją znajdź. Wypięcie przepływki ktorej sygnał jest odbierany przes ECU normalnie powinno zgasić ten silnik. Nie diagnozuj Vagiem niewiele wnosi w tym silniku pio prstu miernik do ręki i sprawdzaj najpierw kable i qwtyczki.

Przepustnica jest wypucowana (ja nie mam syfu pod maska ), btw przepustnica nie ma nic do nierownej pracy na wolnych obrotach, bo idzie przez krokowca, no ale w czasie jazy by moglo cos, przeplywka sprawna i reszta tez. Napisałem nowy temat co z lambda, bo mam 5 kabli z ecu a sonde na 4. Tajemniczy kabel to czarny nie wiem do czego, pojawia sie na nim napiecie ale bardzo znikome 0.12-0.2V. Stawiam ze cos z lambda jest zle i sie przelancza w tryb awaryjny dlatego zaden czujnik nie trybi. Tylko co to za ten 5 kabel hilfeee

moze zaplon sie przestawil

To nie zapłon, bo był regulowany w kazda strone i nic sie nie dzieje zbytnio ...

odłączałeś lambdę na próbę? Powinien chodzić w miare normalnie przynajmniej w fazie rozgrzewania

moj chodzil tak

http://www.youtube.com/watch?v=8KN4XkGtpv8

a to bylo przyczyna

http://www.youtube.com/watch?v=FAJS5Jg0Log

ustawienie zaplonu i po problemie

Pisalem odlaczylem lambde, przeplywke i czujnik temp wody na kroccu i auto chodzilo bez zmian .... Dzisiaj wsadzilem nowa sonde i jest lepiej, ale nie poskladalem na pascie. Jutro to uszczelnie i sie okaze jak bedzie.

[ Dodano: 2013-08-18, 20:30 ]
Po wymianie sondy i uszczelnieniu wydechu już całkowicie inne auto, ale nadal coś mu delikatnie nie domaga, czasem załapie i chodzi równiutko jak pszczółka, a czasem telepie nim trochę. Mogę nagrać film, ale jakieś pomysły na to co może być nie tak, że delikatnie niedomaga? Zapłon nówka, wszystko czyste i brak lewego luftu (było fukane bena w sprayu).