Mam taki problemik z moją Golfiną mianowicie od pewnego czasu zrobił się strasznie słaby (w sumie to demonem prędkości to to auto nigdy nie było) ale do rzeczy:
samochód zachowuje się tak jak by miał może ze 30 kucy rozpędza się strasznie powoli, odpala trochę gorzej niż zawsze odpalał ale zawsze za pierwszym razem, gdy chciałem ustawić zapłon to te mignięcia lampy nie były zawsze w tym samym miejscu tylko raz wcześniej raz później.
Narazie wymieniłem tylko palec w aparacie, ale nic nie pomogło, bardzo bym prosił aby jakiś znawca podpowiedział mi co to może być. Poczytałem trochę i tu i tam i wychodzi mi że to może być jakiś czujnik tyle że nie wiem za bardzo który a wymieniać dobrych czujników to ja nie mam zamiaru.