Dzisiaj rano golf zapalił i zaraz zgasł. Czasami tak miał, wystarczyło dać mu trochę gazu i obroty się stabilizowały. Teraz niestety się nie udało... Jakoś potrzymałem go na obrotach i przełączyłem na gaz. Na rozgrzanym silniku przełączyłem na benzynę i znowu zgasł. Przy kolejnych próbach odpalał zawsze dobrze, tylko po sekundzie gasł. Na gazie chodzi dobrze, znaczy się w miarę dobrze, bo trzyma ok. 1100 obr. muszę jechać na regulację. Wracając do tematu, co to może być? Dostałem od znajomego silnik krokowy, jednak na nim po odpaleniu nie gaśnie, ale wkręca się na 3000 obr. Stary silniczek rozebrałem i chce go jutro przeczyścić, tylko nie wiem czy to coś da. Kable WN wymieniałem miesiąc temu, filtr paliwa również. Wcześniej troche falowały obroty na benzynie 800-1000. Miał ktoś podobny problem ? Poza tym, czym nasmarować krokowca po czyszczeniu ? może być tawot ? Z góry dzięki za odpowiedź.

qudlatyy, Na początku zrób reset ECU.

qudlatyy napisał(a): po odpaleniu nie gaśnie, ale wkręca się na 3000 obr

pewnie jest tak bo albo nie jest od tego silnika albo ktoś mu już trzpień krokowca przesunął i trzeba znowu go skalibrować do twojego auta ale może wystarczy tylko twojego przeczyścić czym do czyszczenia przepustnic a potem wd40 przesmarować i powinno byc ok

pierwsze co zerknij na czujnik temperatury

sprawdź jaki jest opór

jak padł czujnik to są cuda cudaśne ...

wymień czujnik jak walnięty i odłacz aku co by zresetować ustawienia
po 30 minutach gdy silnik zimny najlepiej po nocy odpal i niech pyka ... zagrzeje się na PB powinno być oki jeśli inne elementy są sprawne

Winowajcą był krokowy, syf w środku straszny. Reset również zrobiłem, teraz pięknie chodzi na wolnych. Oczywiście nie obyło się bez wyłamanych zaczepów, ale kropelka sklei Dzięki za pomoc