Witam
Od niedawna pojawił mi się problem w moim Golfie 1.4.
Otóż po zapaleniu silnika (nieważne czy ciepły czy zimny) przez kilka sekund zapala mi się i gaśnie kontrolka od smarowania/ciśnienia oleju. Nigdy tak nie było. Na bank to nie czujnik, bo został wymieniony na nowy.
po sprawdzeniu "miernikiem" przez kilka sekund po odpaleniu nie mam ciśnienia, potem wchodzi ono na ok 3 atmosfery, w zależności od obrotów.
i teraz się zastanawiam czy to pompa do wymiany czy może jakiś zawór w niej nie trzyma?
Dodam, że jak odpiąłem wężyk z czujnika i kręciłem silnikiem (bez kabla na cewce), to olej wywaliło z wężyka dopiero po mocniejszym kręceniu, potem już wywalało normalnie. Jak postał 15 minut, na nowo, brak i potem wracało do normy.
Co Wy na to?