Hej
Nie wiedziałem w którym dziale to umieścić dlatego daje problem tutaj. Już od dłuższego czasu mam problem ze zrywaniem przyczepności. Zaznaczam jednak, że problem pojawił się jeszcze w czasie gdy miałem założone letnie opony i nie było nawet szklanki na drogach. Teraz jest coraz gorzej. Ledwie dodam gazu to obroty wskakują szybko silnik wyje a auto nie przyśpiesza. Jak odpuszczę gaz wtedy czuć że dopiero auto nabiera rozpędu tak że czuć, że przyczepność wraca. Nigdy nie miałem z tym problemu i za Chiny ludowe nie wiem co to może być. Jakieś pomysły???