przez nervusek » 25 lip 2015, o 17:31
Tak, tylko jak juz auto ostyglo, uklad napelniony nowym plynem, auto nie chcialo odpalic przez dluzszy czas bylo krecone, paliwo lecialo i smierdzialo jajami, wiec moze wtedy sie skonczyl katalizator? Po wymianie cewki auto odpalilo. Fakt, ze zauwazylem na wskazniku ze po przejechaniu 2/3 km mam 90 C i wtedy w sumie najbardziej czuc brak mocy. Wczesniej do 90 C dochodzilo mi w korku, badz w jezdzie po miescie. Jak tylko wyjechalem poza miasto to wskazowka spadala na ok 80
Odlaczylem na noc klemy i nie wiem jak to sie stalo, ale calkiem inne auto... troche jeszcze sie czasem muli, wiec moze to ten katalizator? pojade na komputer i sprawdze przy okazji parametry zaplonu
Od czego jest czujnik w podszybiu znaajdujacy sie na sterowniku? wyglada tak jak czujnik wody. Moze miec wplyw na brak mocy? Czy po wywaleniu plynu i zalaniu komory silnika mogl dostac po glowie sterownik i teraz nie ma mocy? Moze to byc silniczek krokowy? Katalizator juz odpada, bo mam strumienice i jest bez zmian, a mi brakuje pomyslow...