Witam !
Od pewnego czasu mam problem. Na wstępie powiem, że rozrusznik był regenerowany 1,5 miesiąca temu, kable WN, świece, palec, kopułka i akumulator kupione z 4 miesiące temu.
A teraz przejdę do rzeczy. Po pierwsze samochód bardzo ciężko odpala (rano bądź jak nie jeżdżę nim przez 1 dzień) ;o Kilka razy muszę pokręcić, żeby odpalił... Po drugie jak już odpali to jakby tracił moc (trzęsie się samochód lekko) i tak aż do uzyskania temperatury 70*C (jak stoi na luzie odpalony) jak zaczynam jechać na zimnym silniku to jest spoko (tylko trzęsie jak stoję np. na światłach) ale po uzyskaniu temperatury 70*C tak jak pisałem już wszystko gra. Co może być tego powodem?
Nie będę ściemniał, że trochę mnie to denerwuje bo dużo rzeczy ostatnio wymieniłem i myślałem, że będzie już cacy
Pozdrawiam!