Panowie, jak dokładnie nazywa się ten przewód? Chociaż to najmniej ważne, dlaczego on, do kobiety ciężko pracującej nędzy czasem wypuszcza trochę paliwa po odpaleniu?!
Dokręcony jest, nowa obejma, cały, nigdzie nie ma przecięcia nawet najmniejszego, wywala zawsze spod siebie jakby tam było nie wiadomo jak duże ciśnienie.
Nie ma chyba żadnej zasady kiedy się tak dzieje, odpalam na pb, chwilę chodzi jak jest zimny, przełączam na gaz i tak wygląda każda procedura startu (zawsze odpalany najpierw na PB, nawet ciepły). I raz na jakiś czas czuć przez nawiew na górę zapach benzyny (przyjemnie, a jakże, ale niech mi nie marnuje 98ki noooo!), więc już wiadomo co się dzieje. Zaglądam pod maskę i znowu trochę waszki spod niego wylazło. Nie są to jakieś duże ilości bo po kilometrze może odparowuje i ślad znika, ale irytujące jest że w ogóle coś takiego się dzieje. Nie wiem jak często, czasem raz w miesiącu, czasem dwa razy w tygodniu. W sumie kilka takich sytuacji już było