Mam pytanie do wszystkich golfiarzy! Ostatnio miałem taki problem mam golfa 2.0 automat, jechałem nim na autostradzie (140-150km/h) gdy zwolniłem zeby zjechać z atostrady usłyszałem ze silnik klekocze, chwile pózniej zapaliła się kontrolka od oleju wraz z sygnałem dzwiękowym. im wyższe były obrotu tym klekot głośniejszy! zgasiłem silnik sprawdziłem olej i wszystko było o.k odczekałem godzine odpaliłem silnik, kontrolka nie swieciła wieć jechałem dalej i pogodzine trach, laweta i holowanie. Co się mogło stać?! plis o odpowiedz