Witam





Tak jak w temacie, kabel byl przyciśniety obudową z filtrem co za czlowiek to przykrecal to nie wiem, aż śrube zerwał przykrecając ...

Pragne nadmienic, że auto zachowuje sie jak pisano juz w wielu tematach czyli w warunkach wilgotnych przerywa podczas przyspieszania i nierowno pracuje na biegu jalowym. Zastanawiam sie czy te odkształcenie kabla może miec na to wpływ. Izolacja nie jest przerwana.
Wiadomo do wymiany moga tez byc swiece, kopulka i palec.

Pozdrawiam.

Standardowo kable WN, świece (kopułkę i palec też) powinno się wymieniać co ok. 30 tys.km. Jeżeli tyle przejechały oraz są objawy o których piszesz to radzę wymienić.

Przynajmniej ten 1 musisz wymienić bo masz na nim przebicia. Jak to podłączysz to będzie ci iskra przeskakiwała w miejscu przyciśnięcia. Ogólnie to w oryginalnych zestawach jest taka rynienka w którą wkłada się przewody i wtedy nie ma prawa aby takie coś się stało. W twoim przypadku ktoś kto zmieniał przewody nie włożył ci przewodów do tej rynienki (która jest rozbieralna) i stąd to przyciśnięcie.
Tu masz zdjęcie jak wygląda ta rynienka z przewodami (mimo że nie od tego modelu ale powinna być taka sama)
http://img17.allegroimg.pl/photos/orygi ... 1744189971

Tak, tak, rynienka bardzo wazna. Oizoluj tymczasowo ten jeden kabelek, tak dla pewnosci, moze przestanie przerywac...

To, ze do wymiany sa te podzespoly to jasna sprawa, ale chodzi mi o to czy te odksztalcenie moze robic przebicie. Zaznaczam ze izolacja nie jest przerwana, tylko kabel jest dosc mocno odksztalcony, splaszczony, tak jak widac na zdjeciach.

Probowalem cos zaobserwowac po deszczu, jakies iskry czy cos jak to ludzie z forum mowili w niektorych watkach jednak nic takiego nie zaobserwowalem.