przez Wyku » 23 sty 2009, o 09:57
Filtr powietrza wymieniałem dwa lata temu, na świecach zrobiłem 20tys. km, filtru paliwa nigdy nie wymieniałem, przewodów również, kopułka - palec no jest jakiś tam luz. Nie wiem jak sprawdzić zapłon. Po prostu pali normalnie. Nie kopci, oleju nie bierze, nie szarpie. Jeżdżę od wymiany do wymiany, nawet przestałem już sprawdzać. Pokombinuję z czujnikiem temperatury. Mam VAG-a, może jakoś dojdę jak to sprawdzić, a jak nie to pojadę do mechanika. Obroty na niskich falują, ale zawsze falowały, czasami gasł, ale wtedy (raz, albo dwa razy do roku) przeczyściłem suchą szmatką przepustnicę i było ok, to znaczy już nie gasł, ale obroty na niskich dalej falują. Wszystko fajnie, tylko jak wyjadę na trasie, pali mniej niż zwykle, a tyk paliłby cały czas tyle samo. Może ten czujnik po dłuższej jeździe zaczyna podawać właściwą temperaturę na ECU.