Po powrocie z urlopu, po jakiś 10 dniach odpaliłem Golfa (silnik AAM) no i doszły do mnie z pod maski odgłosy świstu, prychania, coś zblizonego do gotującej się wody pod przykrywką lub do odkręcenia kranu, w którym nie ma wody, tylko schodzi ciśnienie.
What is this?
Udało mi sie jedynie dojść, że tem dźwiek dochodzi gdzieś z okolic wtrysku. Czasami jest on słabosłyszalny, trzeba otworzyć maske by to usłyszeć, przy pierwszym odpaleniu było to na tyle głośne, ze słyszałem to w kabinie stojąc na światłach.
Obroty silnika są OK, nie falują. Co to może być, podstawa zespołu wtryskowego/kołnierz wtrysku - tam jakaś nieszczelność, być może poschodził olej z samoregulatorów (popychaczy) zaworów ?