przy odpalaniu slychac dziwnie zgrzytanie prawdopodobnie to zeby w kole zamachowym sa wyjechane i za wczesnie bediks wybija ale czy napewno? co wy o tym sadzicie? co z tym moge zrpbic ? i czy nic sie nie stanie jak bede tak jezdzil?
janks, jesli te odglosy sa tylko jak rozrusznik chodzi to daj go do malego remontu i bedzie lepiej no chyba ze zamachowe masz tak zjechane ze nic nie pomoze ale w to watpie
rozrusznik mam po regeneracji bo stary mi sie rozsypal. Ale ten odglos dochodzi nie caly cas jak rozrusznik kreci tylko jak juz odpali a ja nadal trzymam przekrecony kluczyk
przeciez nie trzymam go specjalnie przekreconego tylko jak odpalam i to jest sekunda zanim go puszcze. ale widze ze tu mi nikt nie pomoze :zdegustowany
ja mam tak samo jak przekrece i jak juz zaskoczy to sluchac takie zgrzytniecie i silnik chodzi pozneij ladnei rowno ale na poczatku jak kreci jest taki zgrzyt jak by chromot blachy i cos hm co to moze byc?
witam czy ktoś uporał się z tym problemem bo ja mam tak samo tzn. silnik pali za każdym razem tylko od czasu do czasu kiedy próbuje go uruchomic słychać taki dziwny zgrzyt i jest on niezależny ile trzymam silnik na zapłonie pojawia sie dopiero gdy puszczę kluczyk. niektórzy mówią że to bendiks a inni ze tulejki rozrusznika. co o tym sądzicie??