Więc w skrócie: dość duże spalanie,na zimnym silniku "kopci" na czarno z wydechu, spadki mocy i to dosć spore bo potrafi go tak zamulic ze szok-chodzi o zimny silnik jak jest juz rozgrzany to raczej nie ma z nim klopotu i wszystko wraca do normy no moze poza pojawiajacymi sie drganiami na wolnych obrotach...Prosze pomóżcie-bo nie wiem za co sie zabrac a u mechanika to wiecie jak bywa-najlepiej dla nich to wszystko wymienic i sporo zabulic..z góry dzieki.[/b]
pewnie sonda jak tak kopci ! a co do zamulenia na zimnym silniku i przy takiej pogodzie jaka panuje teraz to normalne zjawisko ze silnik jest zamulony przez pare minut
pogo84 napisał(a):a co do zamulenia na zimnym silniku i przy takiej pogodzie jaka panuje teraz to normalne zjawisko ze silnik jest zamulony przez pare minut
z kolegą się akurat nie zgodzę. bo wręcz przeciwnie - zimny silnik ma lepszego kopa, przynajmniej mnimalnie.
Jutro jade z golfikiem na komputer....dziekuje za porady:)
[ Dodano: 2007-11-22, 09:43 ] Witam.Autko jest juz po oględzinach:) poszła sonda lambda-po jej wypieciu autko jak nie to co bylo-zrywne nie kopci juz mniej pali ale czekam na nowa sonde co by moc jeszce wyregulowac dobrze-a ze na allegro sa tansze niz u mechanika to podjade z wlasna:) ...dzieki za pomoc