Witam!
Borykam się z dziwnym problemem otóż w ostatnią zimę zamarzła mi odma przez co olej wybijał bagnetem. Auto pojechało do mechanika który nie przyznał się że kleił odmę silikonem - za pewne uszkodził ją i chciał na szybko naprawić wadę. Od tamtej pory pojawiło się lekkie znikanie oleju, lecz to wina uszczelki pokrywy zaworów. Silnik to 1.6 AEE 75KM. Kupiłem nową uszczelkę i problem znikającego oleju znikł. Jednak miesiąc po wymianie problem wrócił... olej znika a do tego widać że silnik poci się spod nowej uszczelki. Aha, po akcji w zimę dodałem do odmy połączenie z korka wlewu oleju do przewodu odmy co podobno miało usunąć powtórkę problemu zatkanej/zamarzniętej odmy. Na wewnętrznych ściankach przewodu odmy zauważyłem osadzanie się mazi o konsystencji masła. Dziś jednak jak się okazało jak powiedziałem uszczelka zaczęła puszczać olej, stan oleju zmalał, do tego znikła maź z przewodów. Czyżby znów zatkana odma? Do pełni szczęścia jest problem z uszczelką przepustnicy... jest cała w oleju! skąd olej pomiędzy przepustnicą a kolektorem ssącym- nie wiem
Może ktoś mi pomoże bo ręce załamuje... nowa uszczelka na wyrzucenie eh...
aha, silnik ma dobrą kompresje i nie bierze oleju. Ubytek oleju to owy wyciek spod pokrywy zaworów.
Chce wymienić całkowicie odmę tylko martwią mnie ślady świeżego oleju przy przepustnicy.
Oraz primo dwa czy ta odma będzie pasować?
http://allegro.pl/vw-golf-iv-1-6-odma-silnika-036103464g-i4302448207.html